Kagami Taiga

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

- Cooooo?! Nie! Nie ma mowy!!- wrzeszczałaś. A co się stało? Otóż genialny Kuroko wpadł na pomysł, abyś zajęła się Taigą w czasie jego choroby. A przecież wszystkim wiadome jest to, że facet gdy jest chory- "umiera". Wszystko było by dobrze, gdyby nie to, że szaleńczo zakochałaś się w Kagamim. Taak, w tym półgłówku... Nawet Jumpei współczuł ci gustu do chłopaków, ale cóż zrobić? Ostatecznie po długich namowach Tetsu, w końcu się zgodziłaś i właśnie w tej chwili z duszą na ramieniu pukałaś do drzwi czerwono włosego. Po chwili w progu ukazał się zmarnowany koszykarz.

- [I-Imię], co ty tu robisz?- wychrypiał, a zaraz po tym rozkaszlał się na dobre. Ty jako dobra przyjaciółka, wzięłaś go pod ramię i zaciągnęłaś do łóżka. ( Nie w tym sensie... 😏 dop. aut.)

- No, Bakagami okarzę ci łaskę i się tobą zajmę.

Tak jak przypuszczałaś, opieka nad chorym chłopakiem była istnym koszmarem, ale ostatecznie wyszło ci to na dobre. Taiga pod wpływem gorączki wyznał ci miłość...

Dla olagrab11 . I jak? Może być?

********
Kocham media ^^

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro