Naruto Uzumaki
- Oi! Naruto! Zostaw to!- krzyczałaś na pewnego dziecinnego blondyna, który właśnie przeglądał twoją bieliznę. Zdenerwowana i zawstydzona szybko podeszłaś do Uzumakiego i uderzyłaś go mocno w potylicę.
- Au! [Imię]-chan! Za co?!- spojrzała na ciebie z wyrzutem.
- A co trzymasz teraz w rękach?!- wskazałaś na swój czerwony, koronkowy biustonosz.
- Eee... Zbieram informacje dla Zboczonego Pustelnika?- powiedział niepewnie.
- Taak?- stałaś się nie wybuchnąć i nie okaleczyć chłopaka. Za dużo spędza czasu z Senninem... Oj, o wiele za dużo... Pomyślałaś.- A teraz won! To że od tygodnia jesteśmy razem nie znaczy, że możesz sobie na tyle pozwalać! Powiem wszystko Babuni Tsunade!!!
- Nieee! [Imię] nie rób tego! Ona mnie zabije, a zaraz potem Ero-sennina!- błagał Cię na kolanach robiąc minę jak kota ze Shreka. I jak tu się na niego gniewać? Co ja z nim mam... Stwierdziłaś w myślach.
Dla BlueBlueMankey.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro