Hej, minęło trochę czasu od naszej ostatniej rozmowy.
Przepraszam, że wcześniej nie przyszłam, po prostu nadal nie mogę sobie z tym poradzić.

Pamiętasz moment, gdy się poznaliśmy? Byłam fanką One Direction, a Ty chciałeś swoją muzyką zwrócić na siebie moją uwagę.

Pamiętasz moje 17 urodziny? Zaśpiewałeś dla mnie moją ulubioną piosenkę 1D. Wiesz, że wtedy zakochałam się w twoim głosie?

Pamiętasz naszą muzyczną kłótnię? Pokazałeś mi tyle nowych zespołów. Wiesz, że wtedy to The Vamps było moim ulubionym?

Pamiętasz naszą rozmowę o dziewczynie, która ci się podobała? Ciężko mi to powiedzieć, ale byłam wtedy strasznie zazdrosna o nią.

Pamiętasz naszą rozmowę o chłopaku, który mi się podoba? Słuchałeś tego z uśmiechem, ale twoje oczy wyrażały smutek.

Pamiętasz nasze wspólne Święta? Twoi rodzice nie zdążyli na samolot i mieli przylecieć następnego dnia.

Pamiętasz jak, śpiewaliśmy kolędy, chodząc po parku. Twoje czekoladowe oczy tak ślicznie błyszczały przy świetle świątecznych lampek.

Pamiętasz naszą pierwszą wspólną imprezę? Za dużo wypiliśmy i trochę nas poniosło. Unikaliśmy siebie przez tydzień, po czym postanowiliśmy o tym zapomnieć.

Pamiętasz nasz wypad w góry? Nigdy nie zapomnę tych wspólnych wspomnień i niesamowitych widoków. Właśnie wtedy zdałam sobie sprawę, że potrzebuję Twojego dzikiego serca.

Pamiętasz to, jak się mną opiekowałeś, gdy byłam chora? Wyglądałeś na bardzo przejętego. Byłeś wtedy taki opiekuńczy, zresztą zawsze taki jesteś.

Pamiętasz, gdy wyznawałeś mi miłość?
Napisałeś dla mnie piosenkę i tak słodko się denerwowałeś. Nigdy nie zapomnę tego dnia.

Pamiętasz, gdy znów źle się czułam i kazałeś mi pójść do lekarza? Chciałeś iść ze mną, ale wybiłam ci ten pomysł z głowy. Tak strasznie się martwiłeś.

Pamiętasz naszą rozmowę przez telefon? Właśnie wracałam od lekarza, uparłeś się, że mnie odbierzesz. Niestety nie zdążyłeś.

Ciągle czekam, aż otworzysz swoje piękne czekoladowe oczy.
Czekam, aż twoje śpiące serce się obudzi.
Kochanie, możesz w końcu do nas wrócić?