Alternatywny Anti (OneShot 7)

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Dla DianaFrostYT

Pati dawaj bo się spóźnimy!!- krzyknołem do dziewczyny która do tej pory nie wyszła ze swojego pokoju.
Za 3 min wychodzę!- krzyknęła.

Nie ma 3 min!! Ja wychodzę i pierdole to czy jesteś gotowa czy nie!!- wrzasnolem otwierając drzwi.

Po chwili słyszałem szybkie kroki z góry i momentalnie stanęła przed demną Pati Furia w swoim stroju.

Smoczyca chyba aż za bardzo się przejęła je spotykam się z alternatywnym AntiSepticEye i jego siostrą.

Nie za ostro..?- zapytałem.

Dziewczyna przeleciała oczami i wyszła z domu.
Krzyknołem jeszcze do Ivo że wychodzimy i zamknąłem drzwi.

Ruszyliśmy samochodem do zupełnie innego miejsca czyli na zadupie.

Po czasie znaleźliśmy się na takim zadupiu że głowa mała ale naszczscie po środku zadupia stał mały dom z kilkoma drzewami.

Anti zadzwonił do drzwi i po chwili otworzyła nam białowlosa dziewczyna była mniej więcej mojego wieku, ubrana była w czarną koszulkę z czarnymi podziuwionymi spodniami na kolanach gdzie była siatka.

(Tego typu).

I czarne trampki.

O witaj ty pewnie jesteś Anti?- zapytała i pozwoliła nam wejść.

Ja jestem Diana a to mój brat Anti..- powiedziała a za rogu drzwi wyszedł alternatywny AntiSepticeye.

Wyglądał prawe tak samo jak mój Anti tylko że jego oczy były całkiem czarne Włosy ciemny odcień zieleni ubrany i do tego koszulka czarna jak i spodnie z wieloma dziurami i do tego czarne trampki.

Nie zapominajmy też o jego rozciecie gardle jak i zielonej skórze.

Mój Anti jak i brat Diany zaczęli że sobą rozmawiać o kim i jak zabili a ja z Dianą rozmawiałyśmy co w życiu robimy.

Godzina 19: 31

Może chce z nami iść dzisiaj na polowanie..?- zaproponowała Diana.

Anti uśmiechnął się podle tak samo jak i drugi Anti.

Widziałyśmy jak wyciągają swoje noże.

Well Okey... powiedziałam zamieniać się w smoka.

Wyszliśmy na zewnątrz widzę od razu Diana napotkala się na starszego mężczyznę który przechodził spokojnie.

Momentalnie oberwala mu głowę.

No nie powiem nawet jak na dziewczynę waczlyla całkiem dobre.

Panowie oczywiście ruszyli w swoje strony.

Time skip.

Godzina 00:00

Trochę nam zajęło mordowanie wiec wszyscy zebraliśmy się w domku cali we krwi.

Trzeba będzie to kiedyś podrzuć..- powiedział AntiSeptcEye brat Diany.

Wiadomo...- powiedział mój Anti czyszcząc nóż z krwi.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro