Rozdział 32

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Blair

Nastał wieczór,którego bardzo wyczekiwałam.Przebrałam się w piżamy.Usłyszałam dzwonek do drzwi,więc poszłam otworzyć drzwi.

-Wchodź kochana - powiedziałam,gdy przede mną stała Leandra.
-Kupiłam kilka przekąsek.Urocze mieszkanie - przyznała.
-Udało mi się zarobić i jakoś po części wyremontować trochę tutaj - odparłam.
Zamknęłam drzwi na klucz.Ruszyłam do kuchni.Wyciągnęłam herbatę z górnej szafki.

-Chcesz herbaty? - spytałam.
-Z chęcią i najlepiej jakąś owocową,jeśli masz oczywiście - odpowiedziała poprawiając swoje brązowe włosy.
-Mam,bo sama najczęściej pije owocowe - wstawiłam wodę na herbatę i wyciągnęłam kubki do których wrzuciłam torebki herbaty.

Usiadłyśmy w salonie z naszymi herbatmi i włączyłyśmy muzykę.
-Robimy karaoke? - ja po chwili,już włączyłam YouTube na telewizorze i piosenkę Do I wanna know - Arctic Monkeys.
Po chwili obie zaczęłyśmy śpiewać.
Nadszedł czas na zaśpiewanie refrenu.
Po chwili obie zaśpiewałyśmy:
(Do I wanna know)
If this feeling flows both ways?
(Sad to see you go)
Was sorta hoping that you'd stay
(Baby we both know)
That the nights were mainly made for saying things
That you can't say tomorrow day

Crawling back to you
Ever thought of calling when you've had a few?
'Cause I always do
Maybe I'm too
Busy being yours to fall for somebody new
Now I've thought it through
Crawling back to you

Zaśpiewałyśmy jeszcze kilka piosenek Arctic Monkeys,Abby,Pink oraz Rihanny.
Opadłyśmy na kanapę.Zjadłyśmy kilka przekąsek i włączyłyśmy Zmierzch na Netflixa z konta Leandry.

-Blair robimy te testy? - zatrzymała film i podeszła do swojej torebki.
Westchnęłam i wstałam z kanapy.
Wzięłam całe opakowanie w ręce i pociągnęłam ją za rękę do łazienki.
-Na pewno chcemy to zrobić? - spytałam nie pewnie.
-Kochana raz się żyje.Jakoś to przeżyjemy to.Pamiętaj będziemy w tym razem nie ważne jaki wynik się ukaże - chwyciła mnie za rękę i popatrzyłyśmy sobie w oczy.

Posłałam jej uśmiech.Bałam się,ale wolę wiedzieć i być świadoma niż nie wiedząc.Odpakowałam opakowanie i wzięłam jeden test.Dziewczyna zrobiła to samo.Zrobiłyśmy testy i odczekaliśmy chwilę.Spojrzałam na wynik.Byłam w szoku.

Wzięłam kolejny test.Brunetka zrobiła to samo.To nie mogła być prawda.
-O kurwa!Jestem w ciąży! - krzyknęłyśmy w tym samym czasie.
Dwa testy ciążowe zrobione i na obu dwie kreski widniały.
Wyszłyśmy z łazienki lekko załamane.
Usiadłyśmy na kanapę.
-Co robimy? - spytałam.
-Lecimy na wakacje same i mówimy im,że wylatujemy,a jak wrócimy idziemy do ginekologa i pokazujemy testy im - odparła Leandra.

Nie no po prostu muszę przyznać,że Leandra ma zajebiste pomysły.
-Pojadę do niego i pokaże mu test - oznajmiłam.
-Czym pojedziesz?Mnie podwiózł Dominic.
-To się przejdziemy - oznajmiłam.
Wzięłyśmy kurtki i wciągnęliśmy buty na stopy.
-Raz się żyje!! - wykrzyczała Leandra,gdy szliśmy chodnikiem w kierunku bogatszych dzielnic.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro