Ostatnimi często jestem wołana do ludzi na artbooki bym oceniła, co sadzę o ich pracach ( Nie wiem, co ja mogę ludziom doradzić jak sama rysuje jak przeciętna noga od stołu. ) Co nie zmienia faktu, ze bardzo mi miło jak się ludziom podobają moje bazgry.

Nawet mój mąż stwierdził, że mogę mu na żywca robić na ciele tatuaż, bo się chociaż nie pomylę jak inni tatuażyści. Ale nie.. nie miałabym serca dziugać ludzi igłą.

Niestety nie jestem znawcą, jeśli chodzi o rysunki ( Mi się podobają wszystkich pracę, bo są ich. Dali w to swoje serce i są dla nich niczym dzieci. To tak jakby ktoś mi postawił swoje dziecko i jakieś wybrać najlepsze. Hej wszystkie prace są niesamowite. W końcu od nich zaczynamy tworzyć - mimo, że bazgram jak kura pazurem to też trzymam wszystko i lubie czasami do tego wracać jak to wszystko się zaczęło :) Moja mama także trzyma moje rysunki nawet z przedszkola. Niestety nie wszystkie, bo by pokoju nie starczyło od takie było ze mnie artystyczne dziecko xD"

Do czego biję. Zdecydowałam wstawić dzisiaj krótki poradniczek rysowania twarzy jak ja rysuje Kuro i może kogoś zainspiruję :P

Na początku zawsze zaczynam od owalu na które pieszczotliwie mówię kółeczko. Wiem, że to nie kolko i mój Pan od Matmy by mi najebał do dupy ( Pozdrawiam, bo jako jedyny wierzyłeś, że zdam te maturę ) to i tak będę tak na to mówić xD

Ustalam sobie linię na której się opieram jeśli chodzi o oczy czy brodę. Niby nie zawsze z tego korzystam, ale... i tak nie potrafiłabym bez tego prosperować. Po prostu to tak jakbyś sobie zrobił herbatę i nie dolał chłodnej wody by była szybciej zimna.

Potem robimy oczka, których odległość pomiędzy nimi powinna się równać drugiemu oku. Jako, że robimy Kuro nie zapominajmy o sińcach oraz temu, że on ma je dość podłużne. Nie zwracajcie uwagi na te kreskę na dole robiłam screeny to kawałek mojego photoshopa ( Nie, nie trzymam tam żadnych Hentai, Yaoi, ani Yuri )

Teoretycznie nos powinien być na tej uroczej linii, ale proponowałabym zawsze je wrzucać, gdzie wam pasuje. Bo wystarczy, że źle policzycie coś i zaraz nos się nagle znajduje na Madagascarze kurwa jego mać.

Kuro ma te swoją zajebistą grzywę, która czasami doprowadza mnie do spazmy.  Dosłownej, ale i tak uważam ja za uroczą, bo nie raz miałam taką samą xD Jak ktoś ma problemy z rysowaniem włosów ( czyt. Ja ) to pierw róbcie sobie lekkie kreski, a potem je łączcie.

Szyja jeśli chodzi o boki najczęściej jest kawałek cofnięta -> tak miałam fazę rysowania jej przy podbródku i czasami moje postacie wyglądały jak McDonalds by był ich częstym gościem.

Teraz lecimy z większym hardcorem, kaptur to dla mnie jest niczym uśmiechnięta Mona Lisa dla Da Vinciego prawie, że kurwa nieosiągalna. Moje rysowanie tych ząbków to masarka na kołach. Proponuje tak jak przy włosach robić jasne kreski, a potem łączyć.

U mnie zawsze ten kaptur to taka locha... Jakby on nie wiem ten kaptur to z Mańka z Epoki Lodowcowej robił. Tyle kłaków i nawet w mojej mandze widać jakie to wyrośnięte xD Ale kiedyś mi się uda "Nućmy sobie, kiedyś cię znajdę". Ja, gdy zaczynam coś rysować oglądam postać z każdej strony.

Teraz zasuwamy z dołem kapturu! Uwielbiam tą jego część garderoby, ale też wcale nie jest taka łatwa. Przynajmniej dla mnie. Na początku po prostu zróbcie taką ósemkę i z tego napieprzajcie te dziadostwo. Ja tak robię xD

I tu już mamy całą kurteczkę, którą najchętniej bym mu ściągnęła ( ͡° ͜ʖ ͡°) i....... zabrała dla siebie. Ostatnio się na nią czaiłam, ale mój mąż odgiął mnie od tego pomysłu, gdy pokazał mi rachunki. Zaczynam rozumieć moich rodziców jak mówili, że dopiero zobaczę, co znaczy przejebane mieszkając na swoim. ( A i tak kłamali, bo zajebiście mi się mieszka xD!)

I TAK OTO UDAŁO SIĘ! Narysowaliśmy swojego Sleepy Asha ( Otwierajmy piccolo chociaż mogę już pić xD ) Niżej wrzucam rysunek  na którym są każde kroki razem jak ktoś chce sobie pobrać.

A teraz ... czy chcecie bym jeszcze jakąś postać z Servampa narysowała tak krok po kroku i jeśli tak to jaką :)? Możemy tak zrobić parę rozdziałów tylko uprzedzam. Rzadko rysowałam inne postacie xD Do następnego idę kąpać psa! PIJMY BARSZCZ MEOW BITCH!