𝑃𝑟𝑜𝑙𝑜𝑔
Spojrzałam na papierowe zdjęcie w mojej ręce. A po policzku spłynęła jedna, samotna łza. Odwróciłam je na drugą stronę, a widniało tam tylko jedno zdanie.
Pamiętaj o mnie. ~ Nathaniel
Skurwiel wiedział co go czeka, ale nie raczył mnie nawet uprzedzić. Na początku czułam jakbym umarła i w sumie to była prawda, bo razem z nim umarła część mnie.
Ale następnego dnia obudziła się rządza zemsty. I nie miałam zamiaru jej powstrzymywać.
Dorwę pieprzonego Gabriela Reeda i będzie błagał o śmierć.
Choćbym miała przejechać cały świat, a sama potem umrzeć, uśmiercę tą pieprzoną szuję.
Normalny człowiek by pohamował chęć zemsty, ze względu na to kim jest Reed, ale ja nie byłam normalna.
Wiem jakie w tym świecie panują zasady i co się stanie, kiedy to zrobię, ale aktualnie mam to głęboko, bo liczy się tylko jego cierpienie.
✯✯✯
Diabełki będę wdzięczna jeśli jak zobaczycie jakieś błędy, dacie znać w komentarzach.
Okładkę wykonała zako_chana_
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro