Wpis 17

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng


Sam znalazł Deana i przywiózł go do Bunkra. Postanowił go uleczyć za pomocą Rytuału Czystej Krwi, czyli wstrzykując mu święconą krew. Po pewnym czasie podróży do Bunkra, ja i Hannah zgubiliśmy się. Sam zadzwonił z informacją, że jego brat bardzo cierpi, a on sam nie jest pewien, czy nie wyrządza mu krzywdy. Obiecałem przyjechać jak najszybciej.

Wstąpiliśmy na stację benzynową. Hannah poszła do sklepu i została zaatakowana przez Anielicę Adinę. Gdy wszedłem do środka chciałem pomóc Hannah, lecz przez wypalającą się łaskę straciłem bardzo duży siły, co Adina wykorzystała, atakując i mnie.

Na pomoc nieoczekiwanie przyszedł nam Crowley. Zabił Adinę i wręczył mi jej łaskę. Na początku byłem zły z tego powodu, lecz później uznałem, że w ten sposób mam szansę na to, aby pomóc Samowi. Crowley okazał miłosierdzie i to było naprawdę dziwne, ponieważ myślałem, że będzie chciał utrzymać Deana jak najdłużej w takim stanie, w jakim był. Najwidoczniej jako demon, Dean był nie do zniesienia. Hannah i ja wyruszyliśmy dalej.

Dotarłem na miejsce w ostatniej chwili. Dean miał już zaatakować brata, lecz ja chwyciłem go mocno i unieruchomiłem. Po raz kolejny przywiązaliśmy go do krzesła. Samowi udało się go uleczyć. Starszy Winchester w końcu do nas wrócił. Musiałem głupio wyglądać, uśmiechając się ''od ucha do ucha'' na ten widok.

Dean oczywiście był trochę załamany. Winił siebie za to, że próbował zabić brata i, kto wie, może by mu się to udało, gdybym nie pojawił się w porę. Zaproponowałem mu małe wakacje. Najlepiej dla niego i Sama będzie jak trochę odpoczną od tego wszystkiego. Trochę mu pozazdrościłem. Ja nie mogę pozwolić sobie na wakacje. Nie teraz.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro