Rozdział 19
-Zabiłaś Rona!
To było pierwsze zdanie jakie mnie przywitało po jego wejściu do pomieszczenia.
-Powiedział, że go wyleczy!
Jak on mnie denerwował! Przecież to był wypadek. Mam przeliterować? W-y-p-a-d-e-k! Teraz w końcu do niego dotarło?
-Jesteś idiotką, Lestrange! Nikt cie nie lubi, każdego odtrącasz! Nie widzisz, że Ron cie lubi? Chociaż nie wiem za co bo inteligencją to ty nie grzeszysz.
-Och, przymknij się...
Westchnęłam nie mając siły dłużej tego ciagnąć ale on oczywiście odebrał to jako kapitulacje z mojej strony.
-Zatkało cie? Nie wiesz co odpowiedzieć?
-Oczywiście, że wiem! Wyjaśnij mi proszę jak to możliwe, że po sekundzie od zaatakowania Rona już normalnie chodziłeś mimo, że miałeś ponoć skręconą nogę!
A to śmierdzący kłamca! Wolał poświecić przyjaciela niż samemu walczyć, a ponoć jest taki odważny i zawsze ratuje przyjaciół. On wybrańcem to chyba został przez przypadek. Może go podmienili i tak na prawdę to nie jest Potter? Na Merlina, jakie ja głupoty już gadam... To ten debil tak na mnie działa...
-No słucham! Czyżby cie zatkało Potter? Nie wiesz co odpowiedzieć?
-A idź do diabła!
Ukrył się w łazience głośno zamykając za sobą drzwi.
~~~~
Się dzieje... 😉 Myślicie, że Estera i Harry kiedyś się pogodzą? 😊Estera pasuje Wam bardziej do Harry'ego czy Rona? 😍 A może do któregoś ze Ślizgonów? ❤️
Piszcie komentarze! ❤️
~Black~
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro