Wywiad z @Anidala_forever - czyli o pisaniu, historii i starożytnym Egipcie.

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Wywiad przeprowadzony z Anidala_forever przez blacksoulshade

Witaj Anidala_forever. Dziękuję, że zgodziłeś się przeprowadzić ze mną wywiad. Chciałbyś może powiedzieć coś o sobie na początek?

Jestem miłośnikiem historii, mitologii, ale także biologii, chociaż to pozornie dwa odrębne światy. Aktualnie studiuję kulturoznawstwo.

Ciekawie! Także w kilku Twoich książkach akcja dzieje się w starożytności. Piszesz nawet bardzo interesujące i precyzyjne ciekawostki ze starożytnego Egiptu. Wiesz może, skąd się wzięło takie zainteresowanie?

Pytasz konkretnie o Egipt czy całą starożytność?

Możesz śmiało rozwinąć oba te tematy.

To trudno wyjaśnić. Po prostu się niejako... stało.Zaczęło się przede wszystkim od mitologii greckiej. Moim pierwszym kontaktem był film animowany o Herkulesie (NIE ten Disney'a!), który mi się podobał, natomiast pierwsze większe zainteresowanie przyszło po obejrzeniu Troi, gdzie zakochałem się w historii Parysa i Heleny. <33 Nieważne, co kto powie, zawsze będą moją ulubioną parą w mitologii - odkąd miałem 8 lat uważałem ich ucieczkę, by być ze sobą za inspirującą i wciąż tak uważam. W każdym razie chciałem lepiej poznać ich historię, wiec zagłębiłem się w mitologię. Ale nie można w kółko czytać o jednej parze, więc po nich przyszła kolej na inne opowieści mitologiczne, a potem na antyczny świat, który te opowieści powołał.Jeśli chodzi o Egipt, to zaczęło się pojedynczych postaci. Pierwszą Egipcjanką, o której usłyszałem (dzięki Asteriksowi) była Kleopatrą. (I zanim zjedzą mnie ci, którzy powiedzą, że się nie znam i gadam bzdury - tak wiem, że była z greckiej dynastii. Ale urodziła się w Egipcie i uważała się za Egipcjankę. Można być dwóch narodowości, nie widzę problemu ;))Potem usłyszałem o kolejnych ciekawych personach - Hatszepsut, Tutanchamonie, Echnatonie, Nefretete...Zaintrygowali mnie, więc czytałem o każdym z nich. A z czasem, gdy każdy z tematów mi się przejadał, czytałem o innych postaciach lub innych aspektach historii Egiptu. Także, by lepiej zrozumieć świat tych postaci.Poza tym zawsze ciekawiły mnie historie wybitnych władczyń, a Egipt był jedynym starożytnym krajem w rejonie Morza Śródziemnego, który pozwalał kobietom zasiąść na tronie, automatycznie czytałem więc o nim więcej niż o starożytnej Sparcie czy Persji.Jednak dlaczego w ogóle pociąga mnie starożytność, a nie np. barok czy XIX wiek? Nie umiem odpowiedzieć. To to, jakby spytać, dlaczego lubisz smak jakiegoś jedzenia. Nie ma prostej odpowiedzi.Dodam, że nie chodzi o to, że chciałbym żyć w jakimś starożytnym kraju - nie chciałbym!Hmmm... chociaż wciąż wybrałbym starożytność niż renesans czy średniowiecze XD Może chodzi o tajemniczość - o to, jak mało wiemy o tamtych postaciach? (Ale tajemnice są w każdej epoce, więc raczej nie.)Może po prostu chodzi o "inność"? Starożytne (albo nawet nie starożytne, bo Ameryka prekolumbijska czy średniowieczna Japonia też) są bardzo inne od tego, z czym na co dzień obcujemy czy uczymy się w szkołach, że aż chce się ją poznać. Przynajmniej dla mnie.

Mimo że sama osobiście nigdy nie doświadczyłam czegoś takiego z daną epoką, to mam wrażenie, że rozumiem co masz na myśli. Sama nieprofesjonalnie interesuje się historią, lecz mnie fascynuje zbyt wiele aspektów, żeby skupić się na jednym jej odcinku. Spytam jednak jeszcze, czy jesteś może w stanie określić, jaki jest według Ciebie najciekawszy element starożytnej cywilizacji? Czy może jest ich za dużo, by w ogóle o tym myśleć?

Hmm... jak mówiłem, to trudno wyjaśnić, ale może... różnorodność? Mam na myśli, gdy uczymy się o Europie od średniowiecza wzwyż, to jest ona dość jednolita religijnie i cały kontynent można wrzucić po flagę "kultury zachodniej", natomiast w antyku mamy mnóstwo imperiów i królestw z różnymi systemami wierzeń, a wraz z tym - różnymi zwyczajami.
Ale oczywiście to też BAAAARDZO duże uproszczenie - bo mamy różne odłamy tej religii, w każdym kraju i w tych krajach też one ewoluują. No i to nie jest tak, że wszystkie kraje na świecie w tym XV wyznawały to samo (nie Inkowie, nie Aztekowie i nie Chińczycy).
I sama Europa średniowieczna/nowożytna też nie jest wcale jednolita obyczajowa - żaden kraj nigdy nie jest. Więc wychodzi na to, że nie chodzi o różnorodność. I trafiamy do punktu wyjścia XD.
Uznajmy, że pociąga po prostu to, co mało poznane, a starożytność jest mniej poznana niż taki XX wiek chociażby ;)

Intrygujący punkt widzenia. Teraz przejdę troszkę w stronę twojej twórczości. Skąd się wziął pomysł wplatania motywów historycznych do opowiadań? Z czystego przypadku, czy może stoi za tym jakaś historia?

Głównie z tego, że czasami mam problem z kreatywnością. XD
Postacie historyczne czy mitologiczne stanowią gotowy szkielet na opowieść, muszę tylko wymyślić, jak je przedstawić i które wątki z ich życia (lub "mitycznej biografii") rozszerzyć.
Poza tym, lubię przekazywać dalej, jak widzę pewne historie/postacie i chcę zainteresować innych danymi tematami.
Nie mam głowy prowadzić kanału na YouTube, zostaje więc pisanie opowiadań.

Jako że osobiście przeczytałam kilka Twoich prac, mogę ci przyznać, że mnie udało ci się zainteresować przedstawionymi w nich tematami. Kończąc na tą chwilę temat historii. Chciałbyś może przybliżyć jakąś ciekawostkę?

Cóż, w takim razie bardzo się cieszę <3

Może to zbyt prywatne pytanie, ale co sprawia ci największą trudność w pisaniu? Jako czytelnik widzę, że radzisz sobie naprawdę dobrze, jednak większość ludzi mimo wszystko ma jakieś elementy, które potrzebują większego nakładu pracy. Czy chciałbyś może, podzielić się jak wygląda to z Twojej strony?

Największym problemem są dla mnie sceny, w których "dużo się" dzieje - takie w które angażuje się wiele postaci. Nie wiem, które dokładnie moje prace czytałaś, ale na przykład w "Helenie z Troi", jednym wielkim wyzwaniem było dla mnie napisać scenę, w której Helena zjawia się na uczcie Trojan i Greków, a Menelaos, który nie był świadomy, kim jest małżonka Parysa, rozpoznaje w niej swoją byłą żonę. Tam byli wtedy dosłownie WSZYSCY bohaterowie: Helena, Parys, Hektor, król i królowa Troi, wujek książąt, Menelaos, Odyseusz - trzeba było "zagospodarować" każdą z tych postaci i przedstawić choć pobieżnie zachowanie każdej w tej nieoczkiwanej sytuacji. A do tego na uczcie była jeszcze masa bezimiennych Trojan i Greków, z którymi też trzeba coś zrobić (jakieś szepty, złowrogie spojrzenia itp.). Myślę, że ta scena wyszła mi całkiem dobrze, natomiast jej napisanie wiele mnie kosztowało. I kompletnie nie umiem pisać scen pojedynków czy bitew. Próbowałem w retellingach o królu Arturze... wyszło żenująco. Dlatego też zakończyłem historię Heleny w dniu rozpoczęcia wojny. Nie umiem na razie pisać o wojennej zawierusze. Postanowiłem opowiedzieć więc, w jaki sposób Helena poznała Parysa i jak doszło do wojny - bez konieczności zagłębiania się w dalszą część historii.

Najważniejsze, że znalazłeś rozwiązanie! To teraz może spytam, z drugiej strony. Co najbardziej lubisz w tworzeniu opowiadań?

Och, to ciężkie pytanie, bo lubię po prostu tworzyć historię postaci ;D
Ale zaryzykuję, że pisanie opisów emocji ;)

Zajmujesz się czymś jeszcze, poza pisaniem na wattpad, studiowaniem oraz poszerzaniem wiedzy historycznej? Masz może jeszcze jakąś inną pasję?

Zwierzęta. Zawsze mnie interesowały i ogólnie biologia była moją pasją. Bardzo chciałem pójść na studia związane z biologią, ale niestety wymagają zbyt dużo wiedzy ścisłej i do zdania, i do studiowania. A chemia i matematyka to nie moje bajki :// Więc na razie pozostało mi tylko bycie biologiem-amatorem. ;) Ale przyszłość jest otwarta... Kto wie, co przyniesie?

Zgadzam się co do tego ostatniego. Na sam koniec spytam, co cię motywuje do pisania? Jesteś w stanie określić jakiś czynnik?

Jeżeli jest to wielorozdziałowa historia, to najbardziej motywują mnie komentujący czytelnicy - odzew od ludzi sprawia, że chcę jak najszybciej podarować im dalszy ciąg. :D

To dobrze, że masz taką relację z czytelnikami :D Dziękuje bardzo za miłą rozmowę i poświęcony czas. Powodzenia w pisaniu oraz wydaniu tego opowiadania ^^

Również bardzo dziękuje i wszystkiego dobrego! <3

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro