Wywiad z @DarkTea_22

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Gość wywiadu — DarkTea_22
Prowadząca wywiad — @czary_i_mary

Witam serdecznie! Dziś mam przyjemność przeprowadzenia wywiadu z samą założycielką i główną administratorką grupy -peopie.

Dzień dobry! Jak mija Ci dzień?

Dzień dobry! Ten dzień mija mi naprawdę przyjemnie. Mam nadzieję, że i Tobie mija przyzwoicie

U mnie też jest dobrze. Może na początek trzeba przyznać, że jesteś na wattpadowej społeczności dość znaną osobą. Jak się z tym czujesz?

Trochę zaskoczyłaś mnie tą wiadomością. Nie odczuwam tego, abym była jakąś znaną osobą na polskim Wattpadzie, ale jeśli tak jest, to myślę, że to dość pozytywne uczucie. Może też troszkę niezręczne, bo w takich okolicznościach zazwyczaj wszyscy patrzą na poczynania osoby rozpoznawalnej.

Może być trochę niezręczne, ale wydaje mi się, że bardzo dobrze sobie radzisz! Wasza grupa na Facebooku miała pierwszą rocznicę założenia. Czy był to trudny rok?

W takim razie miło mi to czytać! Tak, niedawno obchodziłyśmy pierwszą rocznicę założenia Złotych Piór. Nie nazwałabym tego trudnym rokiem, ale z pewnością wymagającym. Cała inicjatywa od samego początku była dla nas czymś nowym, jednak przez (wtedy) ponad dwa lata działałyśmy tylko na Wattpadzie, a tu musiałyśmy stawić czoła nowym wyzwaniom. Śmiało mogę powiedzieć, że ten rok był testem dla naszego składu. Teraz Złote Pióra zdecydowanie rozwiną się w nowych kierunkach, stare serie będą kontynuowane i nadal grupa będzie służyć ludziom z Wattpada, ale i pisarzom z innych platform.

Myślę, że rozszerzenie swojej działalności to bardzo dobry pomysł! Zauważyłam, że nawet założyliście serwer na Discordzie dla swoich czytelników, jednak wszystko zaczęło się od Wattpada. Jak opisałabyś początki grupy?

Tak, mamy również własny serwer discordowy i powstał mniej więcej w tym samym czasie, co grupka na Facebooku, ale dopiero w tym roku przeprowadziłyśmy ogromne zmiany. Początki jak to początki – nigdy nie bywają łatwe. Kiedy pojawiłyśmy się na Wattpadzie, nie było zbyt wiele grup literackich w porównaniu do tych ostatnich lat, więc nie za bardzo było wtedy wiadomo, jak właściwie ma to wyglądać. Pomysł był, ludzie chętni byli, ale nadal byliśmy świeżakami, więc dopiero próbowałyśmy się odnaleźć w tych tematach. Założenie od początku było takie – mianowicie nieść rozrywkę, wiedzę ludziom, później przyszła chęć pomocy, na co teraz bardziej stawiamy. Wtedy głównie publikowałyśmy najróżniejsze artykuły, ale jak mówiłam, grupy literackie wtedy nie były tak popularne jak teraz, więc dotarcie do większego grona czytelników zajęło nam sporo czasu. Z biegiem czasu, nabierałyśmy większej pewności siebie, przychodziły nowe pomysły na prowadzenie konta i jakoś to nadal trwa.

Na waszym koncie na Wattpadzie można zauważyć, że zajmujecie się wieloma dziedzinami, przykładowo piszecie zarówno recenzje, jak i przygotowujecie grafiki. To też musi być dla Was pewnym wyzwaniem, prawda? Oczywiście gratuluję tego i się cieszę!

Staramy się być wszechstronne. Tak, aby każdy użytkownik Wattpada mógł znaleźć coś dla siebie, więc z pewnością mamy wszystkiego po trochu. Kilka miesięcy temu postanowiłyśmy zrezygnować z typowych usług grup literackich np. graficiarni, betowni i skupiłyśmy się na czymś, czego jeszcze nie było np. akcje czytelnicze w typie ,,Randki w Ciemno". Jest to wszystko pewnym wyzwaniem, bo jak wiele użytkowników Wattpada (i nie tylko) może zauważyć, prowadzimy Instagrama, grupę na Facebooku, Wattpada, fanpage'a oraz Discorda. O wszystko staramy się dbać, projektów mamy mnóstwo i jeszcze planujemy poszerzenie działalności, aby odświeżyć naszą grupę. Jak napisałam, jest to pewnym wyzwaniem, ale mamy dobry skład, który ma określone cele i staramy się powoli je realizować. Przy takich inicjatywach potrzeba naprawdę wiele czasu, pomyślunku, więc to wszystko nam zajmuje czasami po kilka miesięcy.

Mam nadzieję, że wszystko się uda! Wasza grupa jest wspaniała i oby dalej się rozwijała. Natomiast jeżeli skupić się konkretnie na Tobie, zauważyłam, iż aktualnie nic nie publikujesz. Czy Twoje utwory kiedyś wrócą?

Cieszę się, że nasza grupa powoduje u Ciebie takie odczucia! Zgadza się, nic nie publikuję. Do połowy lata miałam zamieszczone stare historie sprzed wielu lat, ale postanowiłam je wycofać, bo czułam się źle, jak leżały na moim profilu i nie odzwierciedlały mojego aktualnego warsztatu pisarskiego. Nie jestem w stanie odpowiedzieć na Twoje pytanie. Mam nadzieję, że kiedyś coś się pojawi na moim profilu, bo mam mnóstwo pomysłów, wiele projektów rozpoczęłam i od czasu do czasu napiszę kilka słów, aczkolwiek teraz (właściwie od trzech lat) głównie skupiam się na działalności naszego czasopisma i to ono jest moim priorytetem. Podsumowując, nie mówię ,,nie", ale niestety ,,tak" też nie mogę napisać. Teraz tworzę dla siebie i to chyba jest dla mnie najważniejsze.

Rozumiem, ważne, że tworzysz dla siebie i sprawia ci to radość. Masz może jakieś marzenia, plany, którymi mogłabyś się podzielić? Niekoniecznie związane z grupą.

Większość marzeń jest związanych z prywatnymi sprawami, których osoby, które mnie nie znają osobiście, nie zrozumiałyby, więc powiem ogólnie. Od zawsze opieram się na zasadzie być sobą i być przy tym szczęśliwą. Mam nadzieję, że tak pozostanie na lata, to jest moje marzenie.

Myślę, że to bardzo piękne marzenie. Szczęście jest najważniejsze. A jeżeli mogę dopytać, na dzisiejszy dzień masz jakieś plany?

Staram się mieć plan wstępny na każdy dzień, niestety, choroba mnie powstrzymała, więc dzisiaj spędzę dzień z herbatą i moimi bliskimi. Na pewno coś przeczytam i postaram się wykorzystać czas w miarę możliwości.

Rozumiem, życzę zdrowia! Bardzo, bardzo dziękuję za wywiad! Życzę miłego wieczoru!

Również dziękuję za wywiad. Udanej reszty dnia!

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro