74. priv

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Czat prywatny

zayn: Masz wszystko ze sobą? Żebyś nie musiała się wracać

gigihadid: Tak, Zee, wszystko mam. Jestem trochę poddenerwowana jak i podekscytowana tym wylotem. Crystal pokłada we mnie duże nadzieje, w końcu to duża szansa dla jej firmy

gigihadid: Dziwnie się czuję, mając świadomość, że następny tydzień spędzę z nią, Louisem i jakimiś trzema typkami, których nie znam

gigihadid: Nie wygląda na zbyt milutką osóbkę 🙄

zayn: To tylko pozory, Crystal jest świetną osobą i jeszcze nieraz się o tym przekonasz

zayn: Szkoda, że nie mogę być w tym czasie z tobą :/

gigihadid: Zawsze możesz dzwonić

zayn: To zupełnie inna sprawa. Bycie przy tobie ciałem a duchem zdecydowanie się różni

gigihadid: Niby tak, ale przez większość czasu ciebie nie potrzebowałam, więc teraz również sobie poradzę

zayn: Skoro tak mówisz.

gigihadid: Dobra, zbieram się. Niedługo muszę wyjść, żeby zdążyć na samolot

zayn: Będę trzymał kciuki, pamiętaj

gigihadid: Pamiętam x Jesteś najlepszym udawanym chłopakiem, jakiego miałam

zayn: Szkoda, że tylko udawanym [nie wysłano]

zayn: Ja naprawdę coś do ciebie czuję. Dlaczego jesteś taka ślepa? [nie wysłano]

zayn: A ty najlepszą udawaną dziewczyną 😋

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro