Grzesznica

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Wyobrażaliście sobie kiedyś , że będziecie zamknięte w mieszkaniu , bo na zewnątrz panuje zabójczy wirus? A wraz z wami dwóch ponętnych mężczyzn? Ja też nie, aż do ostatniego czasu...

Może, żeby lepiej przedstawić Wam tą historię powinnam powiedzieć kilka słów  o sobie. Nazywam się Katarzyna Wileńska i mam 21 lat. Urodziłam się w małym miasteczku w Polsce, ale rok temu wyjechałam na studia prawnicze do USA , gdzie dostałam się na Harvard. Od zawsze jakby to powiedzieć byłam wyzwoloną kobietą. w 15 urodziny zrobiłam sobie kolczyk w języku , kupiłam skórzaną kurtkę i mini. Wtedy zaczęła przejawiać się moja charakterność. Od momentu kiedy skończyłam 16 lat zrozumiałam , że uwielbiam imprezy. Kochałam ludzi, a oni kochali mnie. Oczywiście w swojej hierarchii na górze widniała nauka, bo wiedziałam, że żeby zostać kimś, bez nauki  się nie obędzie. Z resztą lubiłam się uczyć, nikomu się do tego nie przyznawałam , ale obroty mojego mózgu sprawiały mi przyjemność. Imprezowałam dużo, ale miałam swoje zasady i 5 w szkole.   Byłam typem osoby, która umiała połączyć te dwie sfery swojego życia i znaleźć czas na wspólną grę planszową z rodzicami. Można? Można- kwestia zorganizowania i znalezienia złotego środka. Kiedy nadchodził czas imprezy moje ciało rozpierały endorfiny. Podekscytowanie od rana do późnego wieczoru, kiedy zakładałam najlepszą sukienkę, robiłam makijaż, układałam włosy i dzwoniłam po znajomych. Klub, muzyka , alkohol i jeszcze jedno.... faceci. Wszechobecni w moim życiu. Nie umiałam się od nich odpędzić.Zrozumiałam, że będę obiektem porządania kończąc 1 gimnazjum. Zabrzmiało narcystycznie? To dobrze, bo miało. Kobieta musi znać swoją wartość.  Jestem fotomodelką i w tej pracy gdyby nie okazywać pewności siebie ,nie byłoby efektów. A co z Marilyn Monroe- pierwszą kobietą Playboya? Naprawdę myślicie, że gdyby nie świadomość swoich atutów, Marilyn wylądowałaby na okładce i stała się sexbombą lat 60? Wchodząc do klubu, bądź miejsca domówki wiedziałam , że dzisiaj zgrzeszę. Ja naprawdę lubiłam grzeszyć. Chyba dalej mi to zostało. Strumienie alkoholu , kuszący taniec, konwersacje i wystarczy obrócic się wokół siebie i zobaczyć wszystkich napalonych facetów, którzy wyobrażają sobie nagą ciebie w ich łóżku. Wykorzystać i zostawić- taktyka panów. A jednak nie tylko. Nie szukałam nigdy miłości. Nie wierzyłam w nią nawet. Kiedy odkryłam jaką moc ma kobiecy sexappeal  i stałam się obiektem seksualnym stworzyłam własną taktykę postępowania z mężczyznami polegała na trzech zasadach:

1. Uwieść

2. Rozkochać w sobie

3. Zostawić

Żadnych poważnych relacji. Czysta zabawa. Dla niektórych okrutne, ale jestem młoda i postanowiłam skorzystać z wolności i uroku tego okresu życia. Mając w ręku powodzenie, trzyma się broń, która rzuca panów na kolana, albo na Twoje łóżko.... 

 Dobra cofnijmy się pamięcią rok wstecz. Moja nauka przyniosła owocne efekty. Najlepiej napisana matura, stypendium krajowe, wygrana olimpiada psychologiczna i to o czym zawsze marzyłam- wyjazd do Stanów. Kiedy przyszła odpowiedź  z Harvardu czułam się niesamowicie. Od razu poinformowałam o tym moich rodziców, którzy byli ze mnie bardzo dumni oraz moją najlepszą przyjaciołkę - Olivie. Kochałam ją jak siostrę, znałyśmy się od przedszkola i mogłyśmy kraść razem konie. Kiedy pokazałam jej pismo  pisknęła , ale nagle powiedziała:

- Jestem z Ciebie bardzo dumna, ale wiesz, że ja zostaje w Polsce...   Zostawiasz mnie na dobrych kilka lat samą, nie wiem jak bez Ciebie wytrzymam .

- Wiem i dlatego mam coś dla ciebie.-Wyciągnęłam z torebki drugą kopertę.

- No otwieraj!- powiedziałam.

- O Boże!!! To bilet lotniczy!

- Zobaczymy się dopiero za pół roku, ale to zawsze coś.- szeroko się uśmiechnęłam.

- Kocham Cię, mała- po policzku spłynęła jej łza. Olivia szybko ją otarła i rzuciła mi się w ramiona. Całkiem miła chwila.

- Ja ciebie też. Więc jak ,ostatnia impreza w Polsce ?

_- Dzwonie po Dawida. Niech rezerwuje lożę w Queen. Dzisiaj lecimy bez ograniczeń. 


To był mój ostatni wieczór w Polsce przed zmianą mojego życia o 360 stopni.


Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro