Jestem w ciąży już od kilku dni, dziś powiedziałam adrienowi jego reakcja nie była zła ponieważ jako 22letni facet chciał już w najbliższym czasie założyć rodzinę.

Dziś bliźniaki  przyprowadzili do domu jakąś laseczkę która odrazu poczuła się jak w domu  była to dziewczyną Shane I okropnie ją rozpuszczał i robił dla niej wszystko.

Tak naprawdę vika tak się nazywa jego dziewczyna mnie nie cierpiała ale ja się tym nie przejmowałam .

Ostatnio mój kontakt z chłopakami się pogorszył ponieważ will z harisonem zamieszkali w Grecji a vince zajmował się bardziej swoją małą rodzinką. Niemiałam mu to za złe, Dylan był z martiną którą właśnie urodziła małego Tommyego ( sorki jak źle napisałam )

Ja większość mojego czasu w tym tygodniu spędziłam na pakowaniu kartonów ponieważ wyprowadzam się do adriena. Chłopców to teraz mało obchodzi a ja miałam bardzo dobre argumenty, raz że miałam już prawie 20 lat,  a dwa że chce z adrienem będziemy mieli rodzinę. Chcemy im powiedzieć o dziecku przy wigilijnym stole więc czekamy.

Hejjjooo mam nadzieję że miło spędziliście święta i tak samo miło spędzicie sylwester. Do nowego roku rozdziały będą pojawiać się codziennie, ponieważ planuję ją niedługo zakończyć ( chyba )

Oki bajo jajo🥚🍳