Tytuł:" Oddech słońca"

Trwające/zakończone: zakończone

Autor: EliseBlackpool

Gatunek: Fantasy

Opis opowiadania:

Losy sfrustrowanej dziewczyny o niemożliwych marzeniach, umierającego faraona i skromnego zarządcy o zagadkowej przeszłości, splata ze sobą pozornie tylko przypadek. 

                                                                         ***

- Niebywałe - zachwycił się Seket, czując żar promieniujący z jej dłoni, którą chwycił we własne, delikatne ręce.

Nefri skłoniła głowę w odpowiedzi. Rzadko miewała cielesny kontakt z innymi ludźmi. W zasadzie rzadko miewała z nimi jakikolwiek kontakt. Metdżai stali zawsze gdzieś z boku zwykłego życia Miasta. Z drugiej strony, syn faraona żadną miarą nie był zwykły.

Moja opinia:

Po lekturze tego opwiadania już wiem, dlaczego Elise wydała książkę. Tak, moi drodzy. Ci, którzy jeszcze nie wiedzą: już teraz można kupić debiutancką książkę Elise "Wyspa Mgieł", więcej szczegółów znajdziecie na jej profilu.  W każdym razie nie czytałam jeszcze "Wyspy Mgieł", jedynie ogólnie dostępny prolog, więc mniej więcej wiedziałam, czego mogę się spodziewać. 

Moja reakcja? "Jasnacholeratojestcudowne! *.* " przez całą lekturę "Oddechu słońca".  Elise pisze wspaniale, ma cudownie rozbudowany warsztat, zachwycający styl pisania. Lekkie pióro, naprawdę świetnie się czyta. Pochłonęłam zachwycona całe opowiadanie praktycznie na jeden raz. Opowieść jest oryginalna, bohaterowie wspaniale wykreowani, a świat stworzony przez Elise tak dobrze opisany, że z łatwością można wyobrazić sobie gorące piaski Egiptu, pustynię, palące słońce, ciepły wiatr i ten starożytny klimat. 

Nic więcej nie napiszę, żeby nie spojlerować :D