"Uszkodzona dusza 1: Loner" LeahBlackwolf

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Opowiadanie zgłoszone i opracowane przez: DarkSoulSpoon

Tytuł: "Uszkodzona dusza 1: Loner"

Trwające/zakończone: zakończone

Autor: LeahBlackwolf

Gatunek: Fantasy, przygodowe

Opis opowiadania:

Jak to jest być wilkołakiem w wielkim mieście? Ano trudno...Leah ma szesnaście lat, fobię społeczną włączającą się jedynie w zależności od pogody, dziwne zainteresowania i kilkoro niecodziennych przyjaciół. Razem ze swoją sforą czuwa nad tym, by granice między Pierwszym a Drugim światem zbytnio się nie zatarły. Nieustannie walcząca ze zbyt niskim poczuciem własnej wartości, marzy o tym, by wreszcie nadarzyła się okazja utarcia nosa wrogom. Jednak gdy pewnego dnia pojawiają się wyczekiwane kłopoty, wszystko przestaje się układać...To nie jest kolejna powieść o miłych ludziach i błyszczących wampirach. To twarde urban fantasy w ciężkim rytmie Black Sabbath i dusznej atmosferze postsocjalistycznego blokowiska.


Opinia DarkSoulSpoon

Powieść o wilkołakach inna niż wszystkie. Poważnie, z takim ujęciem wilkołactwa i umiejscowieniem go w rzeczywistości jeszcze się nie spotkałam, przynajmniej na Wattpadzie. Książka jest pisana z punktu widzenia szesnastoletniej Lei, a jej akcja w głównej mierze toczy się... na polskich blokowiskach. Atmosfera jest wciągająca, mroczna i momentami przerażająca, fabuła porywa i nie puszcza a bohaterkę można szybko pokochać za cięte komentarze i nieco złośliwe poczucie humoru. Akcja przeplata się z wątkami obyczajowymi, co daje ciekawą mieszankę. Autorka pisze w taki sposób, że po prostu nie można się oderwać, język jest wyjątkowo obszerny, rozdziały długie, ale ciekawe od początku do końca. Myślę, że spodoba się zarówno młodszym, jak i starszym czytelnikom. Jak dla mnie to najbardziej wyjątkowa książka w tej kategorii


Dodatkowo DarkSoulSpoon poleca również inne opowiadania tej autorki:

-> "Antykreator". To już nie jest książka dla każdego, ale przyznam, że na mnie zrobiła ogromne wrażenie. Czegoś takiego się na polskim Wattpadzie nie spodziewałam. Ciężko właściwie cokolwiek powiedzieć więcej, bo akcja dopiero się rozkręca, ale już robi się coraz dziwniej i dziwniej. Główny bohater - Mark - nieco fascynuje i przeraża zarazem, chciałoby się dowiedzieć o nim czegoś więcej, a Lea tak dawkuje informacje, że chociaż co chwilę dowiadujemy się czegoś nowego, to i tak ciężko to samodzielnie poskładać do kupy. Antykreator jak dla mnie jest bardziej książką psychologiczną, opowieścią o umyśle niewyobrażalnie potężnym... lub niewyobrażalnie szalonym. Piękny, niemal poetycki język i bardzo długie opisy, które wcale nie nudzą.


-> "Radosna Kompania". Z tego, co Autorka mówiła to będzie projekt bardzo obszerny nawet jak na nią, jestem ciekawa co z tego wyjdzie. Jak na razie, choć tutaj rozdziałów też jeszcze nie ma wielu, faktycznie zaczyna robić się poważnie. W tej książce niejako spotykają się bohaterowie pozostałych książek Lei ale nie trzeba ich znać żeby wiedzieć, o co chodzi - każda postać jest przedstawiona jak nowa. Jest to część "Cyklu Antykreatorskiego", jak mówiła Autorka, jego zwieńczenie, które ma obejmować kilka tomów. Jak na razie mamy wszystko to co u Lei typowe - przepiękny język, bohaterowie potężni, przerażający i tajemniczy, nieco poczucia humoru, barwne opisy, trochę mroku i mnóstwo tajemnicy. każda postać jest wyjątkowa. To niejako najbardziej męska historia Lei, po której najlepiej widać, że potrafi pisać zarówno luźniejsze książki dla nastolatków jak i fantastykę z prawdziwego zdarzenia. Jak dla mnie najpiękniejsza perła wśród jej pereł.


-> No i na koniec "Czarnołuska". To książka w pewien sposób podobna do "Uszkodzonej duszy", tylko że zamiast rozbudowanego świata wilkołaków i polskiego blokowiska mamy równie (o ile nie jeszcze bardziej) rozbudowany świat smoków i Berlin. To również historia raczej dla młodzieży, w której sporo jest wątków obyczajowych, co nie przyćmiewa akcji. Smoki i ich świat są opisane bardzo dokładnie, a wszystko ma tyle szczegółów, że widać, że dziewczyna długo nad tym wszystkim siedziała. Bohaterka - Nihal - wydaje się momentami dziecinna, momentami zbyt dorosła i wręcz smutna, a wątek romantyczny i to jak go przeżywa niemal wyciska mi łzy z oczu, gdy czytam. Spora doza czarnego humoru dodatkowo wszystko uzupełnia.Leah pisze jeszcze wiele innych wspaniałych książek, ale uznałam, że na razie starczy ich tyle. Nie wiem co jeszcze mogłabym dodać oprócz tego, że wszystkie polecam z całego serca. Mam nadzieję, że weźmiesz je pod uwagę przy tworzeniu "reklamy" kolejnej perły :)

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro