simply eighteen
Condora: wiedziałem, że to był zły pomysł
TristanXD: dla takiej miny było warto
TristanXD: a co wy tu robicie?!!
MissCarrie: przez was ucierpiała moja nienaganna opinia
TristanXD: nienaganna...
TristanXD: jasne
Holly: w każdym razie...
Holly: to my mamy jedzenie
Holly:więc to my mamy lepiej
Jamezzz: MAMY WAFLE!
BradTinyBear: no to będzie wyżerka...
BradTinyBear: jutro rano się w drzwiach nie zmieścimy
TristanXD: xd
Condora: o nie
MsCarrie: moje łóżko jest mokre
MsCarrie: *cryin*
TristanXD: myślałem, że z moczenia łóżka się wyrasta
MsCarrie: nikt ci tego nie powiedział
MsCarrie: ale ty dalej nie wyrosłeś
BradTinyBear: żyję już tylko dla tego, żeby zobaczyć pojedynek Carrie vs. Tristan
Holly: ja tego nie posprzątam
TristanXD: myślałam, że jesteś po mojej stronie
TristanXD: a ja cię wziąłem pod prysznic...
TristanXD: żebyś zrobiła coś szalonego...
Holly: w dalszym ciągu nie zrobiłam nic szalonego
Condora: to co teraz robimy?
Jamezzz: Może poczekamy aż wszyscy usną i się spotkamy?
MsCarrie: jeśli mam czekać kilka godzin nic nie robiąc, tylko po to, żeby was zobaczyć
MsCarrie: to spasuję...
Condora: powinniśmy się obrazić
Jamezzz: Ja JUŻ jestem obrażony
Jamezzz: oddaj mi wszystkie moje rzeczy
MsCarrie: ?
Holly: ?
BradTinyBear: ?
Jamezzz: yyyy, a bluzka?
MsCarrie: było... Minęło
TristanXD: nudzi mi się
Condora: jest prawie 3, idź spać
BradTinyBear: tyle spokoju będzie
TristanXD: ty to jesteś głośny nawet jak spisz
TristanXD: *zwłaszcza jak śpisz
TristanXD: xd
Holly: Tris, plz, skończ z tym xd
TristanXD: xd xd xd xd
Holly: chyba sobie żartujesz...
Holly: Carrie padła...
Holly: zanudziłam ja na sen
Holly: wiedziałam, ze jestem nudna, ale bez przesady...
BradTinyBear: nie jesteś nudna
TristanXD: przynajmniej nie tak bardzo jak Brazolek
Holly: opuszczam ta grupę
Jamezzz: w takim razie tez się zwijam, jutro trzeba wcześnie wstać
Jamezzz: dobranoc
Condora: szybko usnął...
TristanXD: jak myślicie będzie coś?
Holly: na 100 %
TristanXD: okej, to robimy zakłady jak długo
Condora: jak długo co?
BradTinyBear: ehh...
Holly: do końca września
TristanXD: same
TristanXD: ale to ja będę świadkiem
BradTinyBear: chciałbys
Condora: sory, ale z waszej dwójki to ja mam najlepsze predyspozycje
TristanXD: do czego? Do stania za Jamesem?
BradTinyBear: jaki kolor sukienki będziesz miała, Holls?
Holly: Hollsy to są takie cukierki
Holly: nie nazywaj mnie tak
Holly: szafirowa
TristanXD: paczta, Holly się rozkręca
Condora: czy będzie orkiestra na żywo? Może jacyś Cyganie?
Holly:?
TristanXD: ??
BradTinyBear: dlaczego chcesz Cyganów na ślubie J&C???
Condora: są bardzo muzykalni
Holly: czy wy naprawdę planujecie ślub Jamesa i Carrie
Holly: bo Carrie może mnie jutro rano za to zjeść
Holly: w najlepszym wypadku odgryźć rękę...
TristanXD: spokojnie Brazolek cie obroni
TristanXD: musi się wykazać po tych muffinkach
BradTinyBear: hej dalej o tym pamiętasz?
TristanXD: wypiszę to na twoim torcie urodzinowym
BradTinyBear: nie wiesz kiedy mam urodziny
TristanXD: Brad kiedy masz urodziny?
BradTinyBear: 28 lipca
Holly: ...
Holly: ja chyba kurna czegoś nie rozumiem
Condora: nie ogarniam
Condora: chyba idę spać
TristanXD: serio?
TristanXD: mówisz tak po tym jak telefon spadł ci na twarz?
TristanXD: 2 razy?
Holly: nie nie nie
Holly: nie zostawiaj mnie z nimi
Holly: Connorek no weź....
TristanXD: obawiam się, ze jest za późno...
BradTinyBear: zostało samo #goldentrio
BradTinyBear: wpadłem na coś genialnego
Holly: zaskocz mnie
BradTinyBear: Tristan w III klasie podstawówki- TristanXS
TristanXD: o nie
BradTinyBear: Tristan miłośnik jedzenia- TristanXL
BradTinyBear: Tristan całkiem normalny- TristanXM
TristanXD: ???????
Holly: przecież nie ma takiego rozmiaru jak XM
BradTinyBear: wiem
BradTinyBear: ale M zawsze jest takie pokrzywdzone
TristanXD: dobra twoje 5 minut minęło
TristanXD: a gdzie jedziemy na miesiąc miodowy?
TristanXD: może Karaiby?
Holly: nie chce ci nic mówić, ale na miesiąc miodowy jeździ przeważnie para młoda
TristanXD: shhhh, organizuję to wymagam
Holly: okej, planujcie sami...
Holly: dajcie znać, gdzie lecimy rano
Holly: dobranoc
TristanXD: no i zostaliśmy sami
TristanXD: xd
BradTinyBear: no to dobranoc...
TristanXD: ej
TristanXD: to sam polecę na Karaiby
TristanXD: wynajmę sobie hotel z basenem
TristanXD: słońce, drinki, laski
TristanXD: już to widzę
TristanXD: czy pisanie do samego siebie to też choroba psychiczna?
TristanXD: dobranoc Tristan
TristanXD: dobranoc Tristan
____________________________
MAMY WAKACJE!
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro