#42

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Skierowalismy się do kuchni , gdzie już był tłum. To chyba oznaczało ze właśnie w tym pomieszczeniu jest alkohol.
Luke podał mi czerwony kubek z wódką , ale odmówiłam. Dlatego nalałam sobie soku , który mi w zupełności wystarczy,

Impreza trwała juz w dobre, tańczę z Luke wszyscy dookoła dobrze się bawią , jestem szczęśliwa ze mam go przy sobie.
Zaczela grać wolna piosenka. Na parkiet pojawiły się pary. Luke został ze mną , przybliżył się do mnie blisko , bardzo blisko. Jego ręce powędrowały na moja talię , widziałam uśmiech na jego buzi. Swoje ręce położyłam na jego barkach , brzytulilam się do niego.

Tańczyłam juz kilka piosenek , byłam zmęczona dlatego Usiadłam w ogrodzie na hamaku. Luke poszedł po coś do picia czekałam na niego i juz zaraz był przy mnie.
- Proszę -podaje mi kubek . Na piłam się i się krzywilam była to wódka .
- Luke -mowie niesmaczona
-wiedziałem ze będzie smakowało -pocałował mnie , i usiadł kolo mnie, ja wstałam i Usiadłam na jego kolanach rozkrokiem.
- Nie smakowało -mowie i zaczynam go całować . Całuje powoli , ale z pasją. Językiem jeździ po mojej wardze prosząc o więcej , i pozwalam. Ale zaraz wszystko mija.
- kochanie -mowie i patrzy na mnie
-tak?
-Muszę iść na chwile , muszę do toalety -mowie i wstaje, ja siadam obok na hamaku
- wracaj zaraz - mowie a on odchodzi.

-czemu sama siedzisz? - słyszę głos za sobą , Mija 10 min a luke nie ma .
- Bo czekam na Luke -mowie co wiem ze to jest Alex ,
- Widziałem jego na balkonie z Kacprem - mowie i staje naprzeciwko mnie
- kiedy go widziałeś? - pytam zaskoczona ,
- teraz -wstaje i idę w strone wejścia
- gdzie ty idziesz ?-pyta i idzie za mną
- Do Luke , - mowie

Ide przed siebie, kieruje się na górę , widzę ze cały czas Alex idzie za mną . Szukam go w pierwszym pokoju , i drugi i kolejny . Zostaje tylko balkon na którym powinien być .
Słyszę ze kos tam jest i rozmawia , tak to Luke i Kacpre,
Stanęłam tak aby mnie nie widzieli a ja wszystko słyszałam o czym rozmawiają.

Jak myślisz z kim będzie Marcela szczęśliwa , kogo tak naprawdę pokocha , a może już go kocha i z nim jest ?
Napisz jak się potoczy los Marceliny.

Dziękuję za 35 tys wyświetleń,
Kocham Was
♥♡♥♡
:)

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro