#48

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

- Coś się stało? - pyta zaniepokojona Angelika. Stoi przed moimi dzwiami.
- Chodź, pogadamy w środku- zapraszam ja do domu. Idziemy siadamy na dworze w ogrodzie.
- Wyjeżdżam- mowie cicho. Zapadła niezręczna cisza.
- Powiedz coś -patrzę na nią
- Jestem zaskoczona. Gdzie wyjeżdżasz? -pyta smutna
- Do Chorwacji. Do szkoły. - mowie
- Myślałam że zostajesz tutaj.
- Miałam zostać, ale po tym co tutaj się wydarzyło nie chce zostać. Chce zacząć od nowa.
-Kiedy wyjeżdżasz?
- Za trzy tygodnie. Ale mam prośbę. - mowie z lekkim uśmiechem
- Tak?
-Nie możesz nikomu powiedzieć - mowie
- Jasne okey. - mówi i wstaje
- Dziękuję - tez wstaje
-Ale Alexowi powiedziałaś ?- patrzy na mnie.
-Nie. Nie może wiedzieć. Będzie chciał mnie zatrzymać a ja juz postanowiłam - mowie ze smutkiem
- Musisz mu powiedzieć - mówi zła
- Nie. Ma nie wiedzie. Niech się dowie jak juz wyjadę. -mowie z nadzieją ze zrozumie.
- Przecież wiesz ze on to zrobił bo..-nie mogę dać jej dokończyć
- Skrzywdził mnie, oszukał. Tobie łatwo powiedzieć bo to twój brat.
- Powinnaś tez jego zrozumieć
- Przestań, nie chce się kłócić przed samym wyjazdem .
- Przepraszam, ale nie mogę zrozumieć tego co robisz.
-Muszę już lecieć -mowie i mnie przytula
- Dobrze. -odprowadzam Angelike do dzwi i odchodzi.

Wracam do salonu i siadam na kanapie. Włączam tv, leci jakiś denny serial. Po 1h przychodzi moja mama. Która wprowadza do domu wesoły nastrój.

-Juz jestem -krzyczy z korytarzu mama
-Juz postanowiłam -mowie z uśmiechem
- I jaka decyzja ? -siada obok mnie
- Wyjeżdżam , teraz już jestem pewna .
- Wiesz ze zawsze będziemy wspierać twoje decyzję- przytula mnie
- Dziękuję. -uśmiecham się
-A Jak się czujesz ?
- Teraz już jest o wiele lepiej . - wstaje
- Ja juz pójdę do pokoju .
- dobrze

Poszłam do pokoju , położyłam się i zaczęłam oglądać film na laptopie.

Dziękuję . ♥♡
Już niedługo koniec .

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro