#6

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Lekcje minęły mi dość szybko . I bardzo dobrze . Jak się ciesze ze za dwa dni koniec szkoły . Wakacje !!!
Nie wieżę , że tak szybko. I będę miała prace na wakacje będę zajmować się dziewczynką Kelly . Nie wiem jak ma na nazwisko , ale wiem ze mieszkają w bardzo bogatej dzielnicy . A mala Kelly jest bardzo słodka , i zabawna . Z tego co wiem to ma jeszcze syna .ale nie wiem Jak ma na imię , bo nie nim będę się zajmować tylko Kelly .

Właśnie wychodziłam ze szkoły , myślałam że ostatnia . Bo musiałam zostać dłużej . Ale to nie ważne . Idę korytarzem , i kolo drzwi widzę jego . Alex . Czy on da mi spokój , już dość mnie upokorzył . Mam dość . Widzę że Na kogoś czeka. Ale nie zwracam tak na niego uwagę. Idę prze siebie , i cie go minąć . Ale niestety .
-możemy porozmawiać -zaczął i podszedł do mnie . Nic nie odpowiedziałam , chciałam go minąć , ale zagrodzil mi drogę . Jest silniejszy odemnie . Dalej nic nie mowie.
- nie chciałem źle - powiedział . Prychnełam . A mi się śmiać chciało . Nie chciał źle . Żałosne To było . Nic nie mowie , bo strata czasu , odpycham go i odchodzę.
- Marcela , do cholery -krzyczy za mną
-daj mi spokój -krzyknęłam i odwróciłam się do niego.
- mam dość , rozumiesz . Dość . Na początku miałam obawy czy ci ufać czy mówisz prawdę , ale wiesz co miałam racje jesteś tak samo .... - nie mogłam dokończyć .
Bo poczułam na swoich ustach , jego miękkie słodkie usta. Całował mnie powoli, ale coraz zachlanniej . Nie wytrzymałam oderwalam się od niego , uderzyła go z liścia w policzek .
Czułam jak w oczy napływają mi słone łzy . Nic nie powiedziałam tylko uciekłam od niego . A on trzymał się za policzek . Nie nawidze go . Dlaczego on to zrobił .będzie miał kolejny pretekst do tego aby się ze mnie po nabijać . Kolejny do tego aby luke czepiał się mnie . Znowu . Mam już po woli dość tego wszystkiego .
Wróciłam do domu . Po 10 min. Poszłam do kuchni , zrobiłam sobie tosty z serem i sok pomarańczowy . Wzięłam do jedzenia i poszłam do salonu , wlonczylam film na laptopie i siedziałam do późnych godzin .

Dziękuję za gwiazdkę i komentarze. Przepraszam za błędy.
Uwielbiam was!
♥ ♡ ♥ ♡
Zapraszam do dalszego czytania przygód Marceli , Alexa i Luke . ♥♡

Kto będzie w końcu szczęśliwy .
- zapraszam
- DajMiZelka ♥

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro