część 2 - Prolog

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Zaczynam nowe życie nowe znajomości nowe przygody. Chce skończyć szkołe i robić to co zawsze chciałam. Nie chce się przejmować chłopakami chce skupić się na szkole.

Stałam przed domem który zaczynam wynajmować z dwoma chłopakami. Miało być bez chłopaków a tu odrazu pojawiają się.
Kieruje się do wejścia,wchodzę odrazu bo wiem ze tutaj będę mieszkać. Słyszę z salonu głosy, śmiechy. Idę powoli.

Juz widzę te dwie buzie uśmiechnięte. Widzę pierwszego siedzi na fotelu przed tv. Brązowe oczy, dobrze zbudowany przystojny. Drugi za to siedzi na kanapie i wpatruje się w telefon. Brązowe włosy, przystojny . Nic więcej nie mogę powiedzieć bo widzę ich tylko z boku.

- Patrz Natan, koleżanka nam się zgubiła - powiedział ten przed telewizorem . To już wiem że jeden to Natan.
- Nie, przepraszam. Mam tutaj mieszkać - mowie i odstawiam walizkę na bok.
-Marcela ? - pyta Natan
- Tak - uśmiecham się . Oboje wstają podchodzą do mnie.Wyciąga rękę
- Natan -mówi pierwszy - podaje rękę
-Marcela
-Alan - podaje drugi
-Marcela
-Miło Cię poznać -mówi Natan

Teraz już widzę Natan duże niebieskie oczy tak ja mówiłam przystojny , dobrze zbudowany,umięśniony. Duzy uśmiech. Alan brązowe oczy, widzę błysk w jego oczach. Uśmiech zabójczy.

- Chodź pokaże Ci twój pokój -wziął walizkę Natan, niestety Alan wyjechać do swojej dziewczyny, która mieszka ponad 100 Km od niego i nie mógł pójść z nami.
-Dobrze -mowie i idziemy Na górę.

Cały dom jest fenomenalny, duży młodzieżowo urządzony. Dookoła biel, szarość, czerń. Mój pokój jest chyba jednym z najlepszych. Bardzo mi się podoba. Teraz juz wiem ze nie żałuję. Wiem ze to najlepsza decyzja.

Dziękuję. I oto mamy pierwszy rozdział. Zapraszam do dalszego czytania. POZDRAWIAM
♥♡
Gwiazdować i komentować -Motywuje

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro