Ciężar

Przygniata mnie coś,
Czego nie sposób określić
Czyż jest to rozpacz?
Czyż żal?

Trudniej oddychać
Trudniej wypowiadać słowa,
Gdy na mej duszy
Ktoś siedzi

Myślenie nad tym zawadza
Wpadam w obłęd,
Usiłując zrozumieć
To, co się ze mną dzieje

Racz wejrzeć w mą duszę
Nie zabłądzić
Nie zatracić swego ja
I wyjaw mi powód

Dlaczego coś mnie przygniata?
Czym to jest?
Jak się tego pozbyć?
Jak odzyskać spokój mej duszy?

Czyż to poczucie winy?
A może strach?
Jakiś dawny żal?
Czyż to złudzenie?

Nie zachowuj tego dla siebie
Racz wejrzeć we mnie
I zdradź, co w mej duszy siedzi,
Gdyż ja już nie wiem