Dobrze, chciałam wyjaśnić jedną rzecz, którą tak często błędnie rozumieją wattpadowicze.

Przemierzając wattpada na 100% spotkałeś sięz dialogami lub - szczerzej - czymś, co autorzy, w dobrej wierze, błędnie nazywają dialogami, bo to wcake dialogi nie są!

Chciałam zacząć od skrajnej sytuacji. Spotykamy się z "opowiadaniem", w którym ktoś pomieszał epikę z dramatem. Mamy opisy jak w opowiadaniu, ale...

...ale "dialogi" to mowa postaci dramatu!

Taki "dialog" wygląda zwykle tak:

"Sky: Matko, ale ciemno.

TK*: Nom.

Sky: Kto to?!

TK: Twoja zguba.

Wtedy ktoś złapał mnie za ramię i zatkał mi hustką usta. Próbowałam się wyrwać, ale ten TK złapał mnie na nos. Potrzebowałam tlenu! Z jego braku powoli ogarnęła mnie ciemność...

C.N.D.

*TK - Tajemniczy ktoś"

Rada:
Zdecyduj się czy piszesz utwór epicki, czy dramat. Mało jest dramatów na wattpadzie, ale można zawsze spróbować, jeśli on ci bardziej pasuje. T y l k o o d r ó ż n i j e p i k ę o d d r a m a t u .

Jeśli chcesz napisać dramat - poczytaj o tym rodzaju, zapoznaj się z najlepszymi dziełami. Niby drugi z mieszanych rodzajów znamy, bo spotykamy się z nim najczęściej, ake szczerze ci powiem - to samo, co w przypadku dramatu, tyczy się epiki.

Teraz przejdźmy do istotniejszego problemu, który zdarza się nie tylko młodszym wattpadowiczom, ale i starszym, czyli coś, co perfidnie podszywa się pod dialogi, jest w bardzo podobnej skórce, ale poprawnym dialogiem nie są.

Tutaj błędy są bardzo różne, co kraj to ibyczaj, że tak powiem.

Dlatego po prostu wytłumaczę króciutko jak się pisze dialogi (jeśli chcesz znaleźć naprawdę porządne wyjaśnienie, to polecam objaśnienia Terryego Pratchetta):

Kiedy wtrącenie w dialog dotyczy mowy (jest jej synonimem), np. powiedział, krzyknął, warknął etc., wtedy na końcu wypowiedzi nie stawiamy kropki, a wtrącenie zaczynamy małą literą.

Jednak, gdy wtrącenie w dialog nie jest związane z mówieniem, np. wstał, wyszła, kopnął itd., to w takim wypadku wypowiedź kończymy kropką, a wtrącenie zaczynamy z dużej litery.

Przykład użycia:

- Kocham cię - szepnęła Agatka, podchodząc bliżej.

- Ale ja ciebie nie. - Ze smutkiem opuścił pokój. - Nie w ten sposób.

Jest jeszcze trzeci typ sytuacji, gdzie wtrącenie znajduje się w środku zdania (dopóki nie oswoicie się z poprzednimi, to radzę ćwiczyć tamte i tego nie używać). Kiedy wtrącenie znajduje się w środku zdania w wypowiedzi bohatera zapisujemy je z małej litery bez znaków interpunkcyjnych. Np.:

- A więc - podrapała się po karku - kocham cię...

- Ale - zaczął krążyć szybkim krokiem po pokoju - ja ciebie nie...

Mam nadzieję, że coś zrozumieliście.

#zmieniajmywattpadanalepsze