Podziękowania!
Nareszcie znalazłam chwilę, żeby napisać jakieś sensowne podziękowania :D
Jest naprawdę mnóstwo osób, którym chcę z całego serca podziękować (kurczę, czuję, że to będzie najczęściej używane słowo w tej części xd).
Na pewno można do nich zaliczyć wszystkich czytelników.
Wiem, że zadedykowałam Wam już całą historię, ale po prostu muszę jeszcze raz to powiedzieć: "Dziękuję!"
Naprawdę, naprawdę. Bo bez Was... no bez Was pewnie zwyczajnie nie byłoby tego, co jest.
Jednak kilka osób zasłużyło sobie na szczególne podziękowania i miejsce w moim serduszku:
Ty wiesz, że Cię kocham. Chyba nie trzeba tu więcej słów. Jak tylko się spotkamy porządnie Cię wyściskam :D Chociaż może lepiej nie, bo mam katar :') Nie chcę Cię zarazić. Ale kupię Ci czekoladę!
Specjalnie dla Ciebie :D
Dziękuję Ci za wszystko :D Bez Ciebie Planeta nie wyglądałaby tak, jak wygląda. Dziękuję, że jesteś i mogę z Tobą pogadać, gdy tego potrzebuję ^^
Dzięki, że mnie słuchasz i zawsze poprawiasz mi humor :D
Moje dialogi bez Ciebie wciąż odstraszałyby ludzi xD Dzięki ^^
Dziękuję za wszystkie komentarze i wiadomości. Jesteś niesamowita, Twoje zaangażowanie sprawia, że sto razy mocniej chce mi się pisać ^^
Zakochałam się w Twoim zwiastunie. Ogromnie dziękuję :D
Chcę też z całego serducha podziękować:
Demeona (Wybacz, że tak się opóźniłam z czytaniem Twoich prac! Obiecuję, że nadrobię :D)
I tak mam ważenie, że o kimś zapomniałam...
Dziękuję, że czytaliście, głosowaliście i przede wszystkim... komentowaliście. Nie ważne, czy byliście od początku, od połowy, czy zjawiliście się niemal pod sam koniec. Wasze komentarze rzuciły mi się w oczy, podnosiły mnie na duchu i w dużym stopniu wypłynęły na tę historię.
I wreszcie... po raz kolejny dziękuję czytelnikom.
Nawet jeśli nie ma Cię wśród wyżej wymienionych osób, ale to czytasz, to wiedz, że bardzo Ci dziękuję.
P.S. "Dziękuję" występuje 14 razy :') Niezły wynik jak na zaledwie 320 słów xD
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro