[Tutaj powinien być GIF lub film. Zaktualizuj aplikację teraz, aby go zobaczyć]

Ta piosenka musiała się tu znaleźć jako pierwsza. Jest to moja ulubiona piosenka, od kiedy usłyszałam ją po raz pierwszy. Jasne, miałam fazy na inne piosenki, ale Sanbika (czyli po japońsku „Hymn") zawsze pozostawała w moim małym jagodowym serduszku. A teraz mam na nią jeszcze większego hype'a, ponieważ jest ona motywem przewodnim Kill La Kill: Shinsei, fanowskiego AU z anime Kill La Kill. Obejrzcie jedno i drugie.

Historia znalezienia - jak można się spodziewać, odkryłam Hymn podczas oglądania KLK. Scena z trzeciego odcinka jest nadal moją ulubioną. Bo wiecie. JIN'I ITTAI.

Moje wrażenia - ta piosenka ZAWSZE wzbudza u mnie fangirl. Ze względu na klimat, rytm i tekst, którego głównym przesłaniem jest po prostu „NIE BÓJ SIĘ NICZEGO I ZRÓB KROK DO PRZODU, DO CHOLERY!". Haaa, kocham to. A najbardziej w Sanbice lubię przesłanie, które niesie. Że, właśnie, pozwolę sobie siebie zacytować „Łatwo pojąć, że nic nie może pójść nam źle". Poza tym uwielbiam tą chwilę przed trzecim refrenem, kiedy jest przez chwilę dość cicho, a potem „YOAKE NI- NAI HIBIKU SANBIKA!" i wszystko leci na nowo! Uwielbiam!

Inności:

1) Cover autorstwa Sapphire (który jeszcze bardziej umacnia przesłanie „JUST DO IT"):

[Tutaj powinien być GIF lub film. Zaktualizuj aplikację teraz, aby go zobaczyć]

2) Cover od Cocoa Music (który ma super teledysk, uwielbiam go!):

[Tutaj powinien być GIF lub film. Zaktualizuj aplikację teraz, aby go zobaczyć]

Poziom Fangirlu - 10! Zdecydowanie. Sprawdzone. Kiedyś, kiedy graliśmy całą rodziną w karty, mój tata przez przypadek włączył Sanbikę zapisaną na moim Dropboxie na kompie. Zaczęłam tarzać się po łóżku i prawie z niego spadłam.

Odtąd zawsze kasuję historię wyszukiwania.

A, i ciekawostka - kiedy słyszę pierwszą zwrotkę Sanbiki, zaczynam się kołysać na boki, jak gdybym chodziła w miejscu. W sumie to nie wiem czemu.