Składniki

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Potrzebujesz pokoju, żeby zamknąć Jerzego i Tinkę, żeby mogli w spokoju produkować dla mnie białe dzieci. Musisz znaleźć odpowiedni pokój, najlepiej bez okien i metalowymi drzwiami, żeby nie uciekli. Drzwi muszą być zamknięte, a klucz noś na szyi. To najważniejsze.

Do białych dzieci potrzebujesz Jerzego z czystej białej krwi oraz nudną Tinkę, która jest tutaj nie szczególnym elementem. Najważniejszy, żebyś złapał Jerzego. Wtedy będziesz mógł mieć białe dzieci, ale podróbki to będą, bo oryginalne będą, gdy będziesz miał Tinke i Jerzego.

Masz pokój? To dobrze. Nie zapomnij tylko go zamknąć.

Masz Jerzego? Tylko uważasz, bo on gryzie. Raz mnie ugryzł. Na serio jest niebezpieczny. Tylko ostrzegam, żebyście kupili kolczatkę dla niego. Wtedy będzie mniejsze ryzyko, że będzie się rzucał na was.

Masz Tinke? Nie masz?! Musisz ją złapać! Już! Za nim ucieknie. Bez tego nie będzie białych dzieci. Ona jest ważnym elementem w tej układance. W końcu armia nie może być wyprodukowana od jakieś pipki riczki.

Polecam postawić im wino, ale Maksa, nie chcemy chyba za dużo wydawać pieniędzy na nich. W końcu Martina jest bogatą piosenkarką, a Jerzy ma własną firmę. Kiedy tak myślę, to dochodzę do wniosku, że jestem biedny. Tini i Jerzy się nawet nie podzielą. Pff

Zostałeś ugryziony przez Jerzego? ... Nie ma lekarstwa. Zaraził cię swoją głupotą, twój mózg będzie się kurczył, aż nic nie pozostanie. Przykro mi.... żartuję, wcale mi smutno nie jest. Tylko profesjonaliści potrafią oswoić tą bestię.



Ogłoszenie!

Szukam lesbijki, która urodzi mi dziecko Landrynkę. Potrzebuję jej szybko. Chcę już  wychować mojego syna. Będę dobrym ojcem, a Landrynka będzie szczęśliwa, że Daniel jest jej ojcem. Będziemy oboje cool i będziemy jedli sól. W sumie to lubię sól.

Nie pozdrawiam

Daniel



****

Bosze, co ja piszę O.o

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro