Tande: Kiedy zadzwonił do ciebie o godzinie 4.00 wracając z imprezy z kolegami, żeby im udowodnić, że serio ma dziewczynę.

Wellinger: Kiedy zadzwonił do ciebie podczas spotkania z fanami, bo ci bardzo nalegali, by pozwolił im cię pozdrowić.

Fannemel: Kiedy zadzwonił, żeby złożyć ci życzenia noworoczne o godzinie 1.00, bo zapomniał, że jesteście w tej samej strefie czasowej.

D. Prevc: Kiedy napisał, że spóźni się na spotkanie, bo wcześniej musi zgubić śledzącą go fankę. 

Kubacki: Kiedy w niedzielne popołudnie będąc u swoich rodziców zadzwonił do ciebie po przepis na szarlotkę i dał ci do telefonu swoją mamę, ponieważ bardzo chciała z tobą porozmawiać.

Eisenbichler: Kiedy wysłał ci zdjęcie, jak siedzi na belce przed skokiem z podpisem "Jak nie powiesz, że mnie kochasz, to skoczę".

Hayboeck: Kiedy w odpowiedzi na pytanie "Co robisz?" odpisał, że czyta opowiadanie o Kraftboecku.

Kot: Kiedy rozmawiał z tobą przez telefon po konferencji prasowej i trafił na dziennikarza, więc schował go do kieszeni, ale się nie rozłączył, przez co słyszałaś wszystkie pytania o ciebie i jego wymigiwanie się od odpowiedzi.