Witam wszystkich w tym wspaniałym dniu.
Pragnę poinformować, że preferencje nie umarły.

Horrory. Kto lubi, a kto się boi.

Shani- Nie przepada za tego typu filmami i jeśli już jest zmuszona do oglądania, to robi to przez palce.

Iorveth - Podchodzi obojętnie do takich filmów. W ogóle do filmów. W sumie nie jest zbyt zainteresowany akcją, a sam spędzony tak czas wolałby przeznaczyć na coś innego.

Ves-  Uwielbia horrory, szczególnie te z potworami. Ma ubaw po pachy, kiedy jakiś brzydal wyskoczy, na filmie, z cienia, a ty podskakujesz na fotelu i gryziesz paznokcie.

Avallach - Po oglądnieciu "Trzydzieści dni mroku", spał w wannie, a wasz dom był najlepiej oświetlony w mieście.

Jaskier- Nawet jeśli ty oglądasz, on zajmuje się czymś innym i strasznie cię rozprasza.  W kulminacyjnym punkcie filmu, potrafi zacząć stroić lutnie.

Yennefer-  Horrory nie robią na niej wrażenia.

Lambert- Głośno komentuje każdą scenę, a po filmie cię straszy.

Dettlaff-  Po oglądnieciu w kinie horroru, o wampirach, bał się, że  powyskakują mu z szafki i lodówki.

Ciri-  Uprzejmie udaje, że się boi, abyś mógł poczuć się prawdziwym facetem.

Eskel- Na ogół zasypia. Mało tego strasznie chrapie.

Geralt- Nienawidzi horrorów o duchach.

Roche-  Uważa, że to strata czasu.