Soul Contract, Countryhumans i inne dziwactwa - 18

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

To dosyć smutne, kiedy czas mija tak szybko, że twoje "Och, zrobię sobie przerwę w pisaniu i rysowaniu. Czas na chillout" kończy się na miesiącach nieobecności i ogólnikowej śmierci. Z resztą każdy z was teraz siedzi w domu, prawdopodobnie wiecie co czuję.

W każdym razie dość bycia martwą. Od dzisiaj zaczynam się znowu udzielać, jak nie pisząc i rysując - to po prostu robiąc wszystko, byle uniknąć stanu wegetacji. I'm back

1.

Jest to okładka, którą zrobiłam dla najlepszej, najcudowniejszej książki autorstwa Black_Angel_of_White Naprawdę polecam i jestem dumna, że mogłam zrobić rysunek do tego dzieła. Oczywiście na moim kanale jest Speedpaint:


Tutaj dwie inne wersje, nie mogłam się zdecydować.

2. Podpunkt drugi, to zupełnie inna sprawa. W poprzednim rozdziale mówiłam, że jest coś nad czym pracuję...

I to prawdopodobnie nic nowego, bo ciągle informuje o tym, że pracuje nad czymś nowym, ale... To takie błędne koło. Mam pomysł, zaczynam go rysować na żywca. Przypominam sobie co zrobiłam Rollercoaster przez pisanie na żywca. Zamiast tego zaczynam planować. Podczas planowania interesuje się nowym pomysłem, a poprzedni układam sobie w głowie. I tak w kółko.

Ale! Ja to wszystko dokończę, po prostu kwarantanna musi się skończyć, a ja wyprowadzić i zacząć żyć.

Więc.

Jest to rzecz, którą wymyśliłam razem z Black_Angel_of_White Pomagała mi układać historię, pomagała mi wymyślać postacie i ogólnie ten świat jest tak samo jej, jak mój. Z początku wolałam nie mówić o tym za wiele, na wypadek, gdybym się szybko znudziła, ale tak się nie stało. Zamiast tego udzielałam się na grupkach animacyjnych i sama zaczęłam robić z tego filmik animowany. Który bym tu wrzuciła, gdyby tylko wattpad na to pozwalał.

W każdym razie. Tak jak w przypadku mojego wcześniej wspomnianego komiksu, jest to coś poważniejszego - mojego. Sama sklejam dźwięk, sama wszystko rysuję, planuję całe uniwersum w czym już ktoś mi pomaga i prędzej, czy później coś z tego będzie.

Soul Contract. Czyli w większym skrócie mieszanka:
• Samuraja Jacka
• Undertale
• Fnafa
• Bendiego

Wepchnięta i zmiksowana, wraz z odrobiną mnie i Angel. Pierwotnie wyobrażałam to sobie jako pixelową grę indie, ale przypomniałam sobie, że ani nie mam sprawnego komputera, ani nie umiem programować - więc zdecydowałam się na animację.

W skrócie. Jest to opowieść o dziecku, które po śmierci swojej starszej siostry, zawiera pakt z demonem. Musi zdobyć dla niego czterdzieści cztery dusze stworzeń z mrocznego wymiaru, inaczej dziewczyna na zawsze zostanie w czystce i nigdy nie będzie mogła pierwotnie odejść z tego świata.

Trochę concept artów i screenów z animacji:





Wiem, zajebiste logo

Wszystko jak na razie robię w FlipaClip, bo jestem biedna. Mam jednak zamiar przerzucić się na Flash (prawdopodobnie) tak szybko, jak tylko wrócę do Polski.

Ale właściwie tak między nami to ten program do animacji nie jest taki zły. Trzy warstwy mi całkowicie wystarczają i jedyne co z początku przeszkadzało to takie "zacinanie", brak płynności. Z perspektywy czasu sądzę jednak, że dodaje to osobistego stylu mojej kresce.

Teraz pytanie. Chcecie zobaczyć ile animacji udało mi się zrobić dotychczasowo, czy efekt niespodzianki jest lepszy?

Bonus:

Rysunek jaki dostałam od pewnej laski z Facebooka, która rysuje mi plakaty do tego uniwersum. Fioletowa Pani o imieniu Volta. Zesrałam się jak to zobaczyłam, czuję się prawie jak Scott, albo Toby Fox.

To jest inne, kiedy po pisaniu fanfiction przerzucasz się na własne pomysły. A szczególnie kiedy od samego początku jesteś w nich wspierana.

Chociaż patrząc na to, że najwięksi twórcy byli gnębieni i niedoceniani boję się, że nic ze mnie nie będzie xD

Więc, jak już mówiłam. Będę próbowała znowu być aktywna. Próbowała. Jak jest tu jakiś terapeuta dla twórców to chętnie przyjmę rady.

Do następnego!~

• 17 kwietnia 2020r.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro