rozdział 5

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Cześć, rozdział przed wami, perspektywa jima

Minęły już 2 tygodnie odkąd mała mieszka z jokerem w rezydencji Bruce ' a , widzę, że mała  bardzo zżyła się z ojcem, muszę więc opóźnić proces aresztowania jokera ,opóźnić tak bardzo ,jak tylko się da. Ale kiedyś w końcu go aresztują... nie będę mógł odwlekać tego w nieskończoność, pati ( Dopis autorki : nie pytajcie,  co z tym mam., po prostu podoba mi się to zdrobnienie mojego imienia) powiedziała ,że w razie potrzeby pogada z nią o tym , ale do tego jeszcze daleko...przynajmniej mam taką nadzieję.  Barbara wyciągnęła małą na wycieczkę do parku, i raczej szybko nie wrócą ja w tym czasie spróbuję odwlec to całe aresztowanie , chociaż tym zajmuje się Harvey Bulock , nasz detektyw,  a on jest nieustempliwy więc parę dni mi to wszystko zajmie. Ale nie chciał bym , żeby Rose widziała aresztowanie ojca więc w tym czasie musiałaby być po za domem, i tu jest pies pogrzebany,  nigdy nie wiadomo,  kiedy zjawi się policja,  może to być jutro a może nawet za tydzień. Tego jednego nie byłem w stanie przewidzieć, ale znając życie i Harvey'a  będzie to niedaleka przyszłość więc w razie co zacznę jutro patrolować miasto, wszyscy wyruszą na patrol a Barbara będzie kontrolować wszystko przez kamery poukrywane w całym mieście i poza nim ,tylko ja znam ich rozmieszczenie więc Harvey się nie połapie.  Przechadzając się po okolicy sprawdzałem,  czy te kamery jeszcze działają bo Barbara zakładała je 5 lat temu.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro