prolog

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

O wschodzie księżyca cała sfora wyszła z szopy w której spali.
Przywódca sfory kieł zaprowadził swoich towarzyszy do stromego skaliska i powiedział
- niedługo nie będę już z wami, chciałbym żeby w tedy mnie zastąpił mój syn krew- przez tłum przeszły pomruki strachu, tylko jeden pies był zadowolony i był nim krew .
On powiedział dumnie
- będę najlepszym przywódcą!
- chciałbyś!
-masz jakiś problem?
- tak że zostaniesz przywódcą!
- jak chcesz zostać wygnany mów tak dalej reszta jest za
- nie chcemy ciebie!- żeknęli pozostali odważni
- sfora woli kogoś innego!
- nie mam innego syna
- lepszy jest mrok
-tak- wszyscy się zgodzili ze starym psem- krew byłby najgorszym przywódcą sfory
- ojcze oni się nie znają na takich rzeczach więc ich nie słuchaj
- może mrok faktycznie byłby lepszy?

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro

#psy