Dajmony- mieć czy nie mieć, oto jest pytanie

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng


KRÓTKIE INFO

1. To mój pierwszy rozdział pisany na komputerze. Nie rozgryzłam jeszcze wszystkich funkcji, więc proszę o wyrozumiałość.

2. Pod koniec rozdziału znajdziecie informacje o najbliższych konkursach. W tym:

– Dokładna data (początek, koniec), która może być elastyczna,

– Temat,

– Oraz pozostałe szczegóły,

3. Możliwe, że rozdziały będą wpadać częściej.


Plan rozdziału:

1. Krótkie info,

2. Wskazówki,

3. Porady,

4. Mój Tobi,


A więc na początek Wskazówki

Kwestią tworzenia Dajmona zajmę się innym razem, a dzisiaj o wskazówkach dotyczących osób już posiadających swojego łącznika. 

Dlaczego zajmuję się tym zanim opowiem o początkach znajomości z Dajmonem? Chciałabym tym zaznaczyć rolę jaką pełni oraz pare pokrewnych aspektów, abyście wiedzieli najpierw na co się piszecie. Zawsze po stworzeniu możecie wrócić do tego rozdziału i przeczytać ten punkt jeszcze raz.

1. Dajmony nie są tak wymagające jak Tulpy. Nie trzeba z nimi rozmawiać non stop, nie obrażają się, ani nie złoszczą. Doradzają kiedy są potrzebne i kiedy wy poprosicie o ich pomoc lub kiedy uważają to za konieczne.

2. Nie denerwujcie się, gdy od razu nie przyjmą swojej zwierzęcej postaci lub będą ją notorycznie zmieniać. Do tego trzeba pracy, a forma kształtu jest tak elastyczna jak guma do żucia. Zwierzę jakim stanie się twój Dajmon musi bowiem pasować do twojej duszy. 

Do dalszej części związanej z końcowym wyglądem przejdę w kolejnej części.

3. Tylko praca z Dajmonem pozwoli na osiągnięcie dostępu do zakamarków pamięci lub innych ukrytych umiejętności.

4. Na w pełni wykształconego Dajmona składają się pewne cechy:

– Zwierzęca forma,

– Wyodrębniony głos,

– Umiejętności dostania się głębiej w podświadomość,


Nadszedł czas na Porady

1. Nie namawiam do tworzenia Dajmona, jeśli nie czujecie, że jest on wam potrzebny. To tylko i wyłącznie wasza decyzja.

2. Przy tworzeniu Dajmona zwróćcie szczególną uwagę na swój charakter, aby wiedzieć jakie zwierzę wyobrażać sobie podczas procesu (ale o tym potem).

3. Musisz być pewny swojej decyzji co do tworzenia Dajmona.


Mój Tobi– czyli przedstawiam wam mojego towarzysza broni w ostatnim czasie.

Zacznę od tego jaki jest Tobi.

Cechuje go wręcz nadmierne marzycielstwo, które uwielbiam. Tworzy własne cytaty oraz coś w rodzaju wierszy. Używa podniosłego i dbałego języka. Lubi dawać mi złote rady lub używać sarkazmu i czarnego humoru. Czasem tworzy dla mnie bajki.

Ma melodyjny męski głos, dosyć niski, ale nie na tykle by uważać go za dorosły, choć czasem tak brzmi.

Występuje pod postacią rudego lisa, która jest niezmienna od samego początku. 

Lis był pierwszym zwierzęciem o jakim pomyślałam, gdyż dawno temu nadano mi takie przezwisko. Nigdy nie wiedziałam dlaczego, nie jestem bowiem rudowłosa. Teraz jednak wiem, jak bardzo nie pomyliła się moja przyjaciółka nazywając mnie tak. Od tamtego czasu każdy zdrabnia sobie to na swój sposób Lisio, Lisek, Liseł, a nawet od niedawna słyszałam o Słonecznikowy Lisie.

Tak po krótce o Lisach

Lisy wbrew pozorom nie są chytre, ani przebiegłe. Cechuje je coś w rodzaju sobie tylko znanej perfekcji. Lisi perfekcjoniści zazwyczaj tworzą artystyczny porządek, w którym się odnajdują. Nie przeszkadza im stos ubrań piętrzący się na krześle lub porozrzucana pościel, ważne że książki na półce są poukładane kolorystycznie i wielkościowo, a najlepiej jeszcze alfabetycznie. Życiowym mottem jest zacznij dziś, skończ pojutrze. 

Szerzej o Lisach

Dodaję tu tekst źródłowy o lisach (mianem lisów nazywa się ludzi, których cechuje opis przyznany lisowi. Ich dajmonem jest właśnie lis)

Czy lepiej iść własną ścieżką w gęstym lesie, czy może użyć ścieżki używanej od pokoleń? Lis z pewnością wybierze opcję numer dwa. Zamiast przechodzić przez te wszystkie problemy ze stwierdzeniem nowej ścieżki, lis po prostu użyje obcej – sprawdzonej i doskonałej. To bardzo trudne dla lisa, by zacząć coś robić bez punktu wyjścia i jeszcze zrobić to dobrze. Ale wystarczy pokazać mu kierunek i popchnąć do przodu, a rezultaty będą zdumiewające. Innym pozytywnym efektem ubocznym podążania po śladach innych jest to, że lis uczy się od tych którzy przeszli tędy wcześniej. To jest naprawdę mile widziane przez lisa i on wykorzysta to na swoją korzyść, kiedy tylko będzie mógł.

Lis to również typ „zacznij teraz, skończ pojutrze". Pomimo tego, że chce dostać coś już, bardzo wiele rzeczy rozprasza jego uwagę, co spycha upragniony cel na dalszy plan. Pomaga to jedynie w większych projektach. Większość rudzielców pracuje samotnie, jedynie przy małych zadaniach (oczywiście z przerwami). Dlatego odkładanie większych rzeczy na bok, pozwala odnaleźć się i „wskoczyć" w wir pracy kiedy tylko będzie to potrzebne.

W przeciwieństwie do lenistwa, lis ma tendencję do bycia obsesyjnym. Ich szalony pęd „learn, do, see" (naucz się, zrób, zobacz) jest fazowy i coraz częściej występuje w cyklach. Pierwszy tydzień – badanie historii kościoła katolickiego, następny – rodzaje ryb słodkowodnych. Wszystkie te informacje są starannie przechowywane i gotowe do użycia w późniejszym czasie. Lisy są niezmordowanymi poszukiwaczami skarbów informacji i bardzo chętnie podzielą się nimi z każdym, kto będzie chciał słuchać ich długiego, bardzo długiego wywodu.

Lisy są perfekcjonistami, ale tylko wtedy kiedy wkładają w pracę swoje serce i duszę. Nie dzieje się tak często, jednak efekty są imponujące. Choć nie jest to typ osoby, która troszczy się o stan swojego pokoju, zapewniam was, że ma coś, co można by było nazwać lisim rodzajem pedantyzmem.

Lisy są również bardzo zorientowane w szczegółach. Zwracają dużą uwagę na detale, jednocześnie często nie widząc całego obrazu. Poproś lisa, by posprzątał pokój, a spędzi cały dzień na układaniu książek, nie zauważając porozrzucany ubrań. Z drugiej strony.... raczej nie dostaną ujemnych punktów za pominięcie przecinków.

Ich uwaga poświęcana na szczegóły, sprawia że są bardzo drobiazgowi w każdej sprawie. Będą zwracać uwagę na każde „ę" w słowie „będę" i posegregują alfabetycznie płyty CD. Od danego lisa zależy, w czym objawi się jego obsesyjność, jednak po tym charakterystycznym wzroku „nie-rozumiem-jak-można-pomylić-owada-z-robakiem" poznasz że masz przed sobą lisa.

Tekst wzięty z Dajmanicznych Analiz

Tak po krótce przedstawiam się ja.


~~~~~~~~~~

Teraz konkurs, oraz coś w rodzaju pracy dla was.


KONKURS

Będzie polegał na stworzeniu rysunku Tobiego oraz jego paru atrybutów, które do niego pasują, według was.

W tym konkursie będzie potrzebne około 6–10 osób

Nadal jest was tu dosyć mało więc termin jest długi, od 03.04.21    do 03.05.21


ZGŁOSZENIA PRZYJMUJĘ TU––––>

A prace proszę wysyłać na mojego maila

[email protected]

lub na Messangera: 

Laura Wiatr (zdjęcie: czarnobiała postać)

REGULAMIN:

1. Dać gwiazdkę pod tym rozdziałem,

2. Dodać moją książkę do Listy Lektur,


Nagrody:

1. Każdego z Was oznaczę pod Waszą pracą wraz z miejscem jakie zajęliście

2. Pierwsze trzy prace na podium– zaobserwuję profile oraz jeśli macie książki pogwiazdkuję:

1miejsce– 6

2miejsce– 4

3miejsce– 2

3. Pozostałe osoby dostaną po miłym komentarzu pod książką oraz po 1 gwiazdce.

4. Wszystkich oznaczę jako uczestników na moim forum, może przybędzie wam pare followersów.

.............................................


Dodatek

Piszcie w komentarzu –––––––>

Z jakim wy zwierzęciem się utożsamiacie? 

Jeśli uzbiera się 6–10 zwierząt w komentarzach, stworzę osobny rozdział, w którym dam opisy właśnie waszych sugestii, a wy będziecie mogli sprawdzić czy pasują do waszego charakteru.

REGULAMIN

1. Dać gwiazdkę pod tym rozdziałem,

2. Dodać moją książkę do Listy Lektur,

''''''''

To by było na tyle

Pozdrawiam L.H.W

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro