2 Poczontek drugej klasy

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Wsralam se o 7 30 bo applikacja ,,Unicorn Budzik 2024" nie aadzialala i musialam jom odinstaloeax i napisac na Gogle Plej w kom ze chuja dziala i ze to scam. Przez to gufno mialam malo czasu na ogarniecie sien. Zjadlsm szypko śniadanie czyli twarde stare platki podroby z mlekiem (bo mama woli oszczendzax i distawac potem sraczki jak stary), a nastepnie ubrakam sie szybko w to:

To jeszt oc mojej ulhbionej gacha tubełki MariSzczureł ktora nazywa sie Mari Depresjon i jest bisexual. Weslug hejterow MariSzczureł pisze złe nieodpiwebie rzeczy do dzieci i kradnie postacjiw i pomysly i jest toxic ale ja jom kocham calym srrcem i dlatego zaplacilam 169zl z ratami z bierzmowania za jej merch czyli: ta szukienka pikna z poliestru, kapcie z futrzanej poduszki na ktorej Mari spała jak byla mala i 5 rysunkuf jej ocek wydrukowantch na czarnk bialo z starej drukarki.
Na sybko sprawdziłam plan lekcji zeby sie szpakowac i sie okazalo, ze mam dzisaj: fizyke, chemie, nemiecki, dwa wf, polski, religie, WDZ i dwie matmy. Zalamalam siem psychicznie, ale mama kazala mi isc do szkoly i na mnie nakrzycala, a stary oddal komorke, ale Auwazyłam, że usunol mi discorda :(
Na szczęście sie nie porycaalam wiec wysslam z domu okolo 7 59 i dogonilam Brajana, ktory przez caly ten czas kradl jakies majty z balkonow.
- Ty to nigdy nie dorosniesz - prychnelam  na niego, po czym wlonczylam Spotifaj na moim telku podloczylam sluchawki i zaczełam słuchać skibidi tojlet miusik.
Dotarliśmy pate minut pi dzwonku i woźna id razu nas opieprztla przy wejsciy za nasE ciuchy prsez co moj brat zaczol wrzesczec i musialam ko kopnoc w dupe do klasy zeby nie robił siary.
Jak weszlismy do klasy to sie okazało, ze doszła polowa nowych osob, a nie hylo ich chyba na rozpoczeciu. Oczywiście ktos zajumal mi pierwsze miejsce pezy oknie, jakas Ukrainka z kolczykami z krzyzami. Nie bylo jesscze nauczyciela wienc naplulam jej w twarz i krzykbelam:
- Wrracaj na Ukraine! - a potem spohrzalam na klase.
Prawoe nikt sie nie smiał oprocz dwóch piłkarzyków, tej jednej Mahdy z downem i... Zejn sie zasmial. To bylo bardzo nietypowe, zazwycaj po mnie jechal za moje zarty.
- A ty co tak sie na mnie gapisz jak wol na krowe!? - wrxasnelam na niego a on wtedy do mnie podszefl i silom zaprowadzil do jego lawki, mimo moich silnych protestow.
- Jestesmy skazani na siebie mala - wyszeptak mi prosto do ucha jak tylko mnie zmusil do siadniecia i uslyszalam buczenie klasy.
- Mala to jest twoja pala - palnelam glupote, vo wczesbiej juz to powtarzalam, ale po raz pierwssy nie umialam nic wymyslec przy tym debilu.
- A kiedy bedziecie mkec dzieci??? - zagadał do nas moj brat debil ale wtedy przyszedla nauczycielka, ktora kiedyś uczyla klase maturalnom.
Ta baba wyglądał tak:

- Jak smiesz mowić o takich rzeczach gufniatzu smierdacy w szkole!? Zaraz sprawdzimy twojo wiedze z fizyki! - opieprsyla Brajana i pociagnela go za reke do tablicy.

Prszes calom lekcje musial on odpowiadac na meczoce jego mozg pytabia typu co to fizyka kwantowa albo wzor na grawitacje. Dostal jedynke i uwage za rozwalenie linijki kiedy sie wkurzyl. NajwazniejsE, ze nie bylo nawet lekcji oeganizacyjbeh i jej pani paczyla tylko na niego to se siwdzielismy na telefonach i ogladalam na suchawkach moja kochana MariSzczureł i dykematy jej oc czy wybrac bed boja Doriana, malego Alanka czy Blondyne. Potem nadesla przerwa...
CIONG DALSZY NASTOPMPI

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro

#rak