#69
Loui: *ogląda Peppa Pig po arabsku i wpada na pomysł* Heh *idzie do domu III Rzeszy*
III Rzesza: *śpi se*
Loui: *wali go patelnią w łeb*
III Rzesza: AAU!!! CO JEST!?
Loui: Ave
III Rzesza: Nie Ave daj mi spać *idzie spać dalej*
Loui: Według moich obliczę w 1/4 rozdziałów budzę ciem na poczontku...
III Rzesza: No to może powinnaś przestać pisać te rozdziały w środku nocy!
Loui: O nieeee nie zrobiem tego
III Rzesza: Nienawidzę cię idiotko...
Loui: *wali go w pysk*
III Rzesza: AAUUU!!!
Loui: Ciesz siem że nie używam innych rzeczy *mówi mu ile ma sposobów na morderstwo i jeb coffin dance* c: *czytaju*
III Rzesza: W porządku...
Loui: Nie mów że boisz siem wenszy
III Rzesza: Nie boję się ich...
Loui: Jednakże Szynszylowej Szlachty już tak
III Rzesza: BO ONI SĄ STRASZNIII!!! TO JEST DRUGI PO TOBIE NAJWIĘKSZY KOSZMAR JAKI MNIE KIEDYKOLWIEK SPOTKAŁ!!!
Loui: Tak tak mhm *czytaju następne*
PRL: Hm zgadzam się c:
Loui: Super c:
III Rzesza: Nie super
Loui: C: *czytaju następne*
Loui: Już siem robi c:
III Rzesza: A-a może ja tu zostanę...?
Loui: Niem
III Rzesza: Jestem w stanie sam decydować o swoim życiu!
Loui: No właśnie nie jesteś w stanie
III Rzesza: JESTEM!!!
Loui: NIEM!!!
III Rzesza: A WŁAŚNIE ŻE JESTEM!!!
Loui: NIEM!!!
III Rzesza: Dobra wiesz co skończmy bo zaraz pewnie bym od ciebie oberwał
Loui: Tak *czytaju następne*
ZSRR: JEEEEEJ!!!
III Rzesza: MMM NO NIE SZALEJCIE TAAK!!!
Loui: Bo co bo bendziesz siedzieć w walizce?
III Rzesza: Między innymi o to chodzi...
Loui: I tak siem nie rozmyślem no wiemc...
III Rzesza: Wrrr...
Loui: *czytaju następne*
III Rzesza: NAJWIĘCEJ?
Loui: Tak jednakże ty i tak bendziesz w niej siedzieć
III Rzesza: JESTEŚCIE OKROPNI!!!
Loui: Doskonale o tym wiemy *jeb mu w nos*
III Rzesza: AAUUU!!!
Loui: Dobrze ci tak c: Teraz ja przyniosem walizkem
III Rzesza: NIE PRZYNOŚ TO ROZKAZ!!!
Loui: Trudno ty król nie jesteś wiemc wszystkiego nie wiesz
III Rzesza: CICHO BĄDŹ!!!
Loui: Niem *przychodzi z walizką*
III Rzesza: Oh nein...
Loui: Właź
III Rzesza: Naprawdę myślisz że ja tam wejdę z własnej woli!?
Loui: Niekoniecznie *zwala go z fotela*
III Rzesza: *wlatuje do walizki*
Loui: Heh *zamyka walizkę przy okazji przytrzaskując Rzeszy płaszcz*
III Rzesza: Ty naprawdę nie umiesz zamykać walizek!? Kiedyś mi całe ubranie zniszczysz i będziesz płacić wszystko co masz! I wyjaśnimy w sądzie sprawę i pójdziesz za kraty! *coś tam jeszcze ciągle gada*
Loui: Jeżeliż nie zamkniesz waść swego głupiego pyska bendem zmuszona ci w niego przywalić bądź ktoś inny bendzie musiał tą rzecz uczynić
III Rzesza: Oj no dobra...
Loui: Chodź na lotnisko idziemy
ZSRR: Jestem Ave
Loui: Ave Dzię dobry
ZSRR: Idziemy na lotnisko c: Gdzie nazista?
III Rzesza: TA IDIOTKA ZAMKNĘŁA MNIE W WALIZCE!!!
ZSRR: Przynajmniej nie bendziesz siem kłócił z Loui przez cały czas
Loui: Tak c:
ZSRR III Rzesza i Loui: *jadą na lotnisko*
🥖🥖🥖🥖🥖🥖🥖🥖🥖🥖🥖🥖🥖🥖🥖🥖
Od autorki
Jutro wyjeżdżam i pewnie nie bendem miała zasięgu ;-; Jednakże w samochodzie może coś napiszem c:
I macie tym razem amerykańskie reklamy c:
~Ziemia jest trójkątna
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro