Tak, dobrze przeczytaliście. Na pewno słyszeliście o takich śmiesznych mydełkach z napisami, nie? Cóż, postanowiłam sprawdzić jakie są ich rodzaje i czy da się je dopasować do moich (lub cudzych, ale w moich książkach) postaci. Oto efekty:

Autorka (ja)

Pati (myślę że to jasne czemu)

Andzia (rainbooooow!)

Oliwia (no błagam... Kolorki zbyt pasują XD)

Itled (zakład o stówę że od Obsi 😂)

A skoro o niej mowa... Oto mydło Obsidian

Jeffri (DUH, no raczej - próbuje wszystkich dojebać, a zaś kończy w kawałkach XD)

Alter (HM, I WONDER WHY - no nie mówcie że nie)

Delta (ta, no pasuje no)

Del-2 (no nie mówcie że nie wygląda na takiego co ma wieczny kryzys 😂)

Impact (no dla hakera idealne... WIDZĘ JAK PRÓBUJESZ JE UKRAŚĆ. TAK, DO CIEBIE MÓWIĘ!)

TT (the power of SAJENC!)

Endera (ta, wszyscy wokół mają chłopaków/dziewczyny i dzieci a ona nawet kota nie ma XD)

Elyssa (eleganckie mydło dla eleganckiej osóbki)

Arial (wszystko przez drugą osobowość XD miałam inne bardziej pasujące do tego, ale ono jest do konkretnego znaku zodiaku, więc nie bardzo... Cóż, to też się nada 😂)

Coru (a niech będzie, niech ona też ma swoje XD)

Dobra, tyle bo mi się kończą pomysły i jestem przy limicie zdjęć. Bayo!