✄21✄ 4/7

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Reakcja BTS gdy spędzacie razem miło dzień.

Suga

Właśnie zmierzałaś w odwiedziny do swojego chłopaka, Yoongiego. Chciałaś zrobić mu niespodziankę, bo niedawno wróciłaś do Seulu. Z Minem widziałaś się bardzo dawno, około 4 miesiące temu. Było to przed twoim wyjazdem do USA. Pojechałaś tam z przyjaciółmi w celach zawodowych. W USA miałaś mieć kursy przybliżające cię do wymarzonej pracy. Żeby nie było, na samym początku chciałaś odrzucić propozycje, lecz YoonGi uparł się, że musisz jechać. Na samym początku sprzeciwiałaś mu się, ale chłopak zaczął nalegać i podawać argumenty w stylu "Jeśli mnie kochasz to pojedź." i tłumaczył się słowami "Ja co chwilę mam trasy koncertowe i ty zawsze na mnie czekasz. Teraz moja kolej."

Stanęłaś przed dormem BTS i westchnęłaś cicho przypominając sobie wszystkie chwilę spędzone z Sugą i resztą Bangtanów. Zrobiłaś krok w przód, wpatrując się w drzwi, po czym weszłaś do środka. Na miejscu zastałaś wyłącznie pustkę. Zdziwiło cię to, ponieważ BTS zawsze jest wszędzie pełno. Tym razem było zupełnie inaczej. Dorm świecił zupełnymi pustkami. Mimo tego ruszyłaś w stronę pokoju YoonGiego. Może akurat zasnął (jak zwykle) i nie poszedł z resztą? Tak, to bardzo prawdopodobne.

Uchyliłaś drzwi, starając się wejść do środka jak najciszej. Niestety przez skrzypnięcie twój plan legł w gruzach. Niezadowolona darowałaś sobie udawanie ninja i pewnym krokiem weszłaś do środka. Na łóżku było wielkie uwypuklenie, jakby ktoś leżał pod kołdrą lub włożył tam jakieś poduszki.

Podeszłaś bliżej przyglądając się jak kołdra opadała i się podnosiła. Wyciągnęłaś rękę w tamtą stronę łapiąc za krawędź brązowej kołdry i szybkim ruchem ręki ściągnęłaś ją. Widok, który ujrzałaś rozbawił cię. Na łóżku leżał śpiący Min, który dopiero po pięciu minutach wpatrywania się w niego otworzył oczy i się zbudził. Odwrócił się w twoją stronę i jego oczy rozszerzyły się na wielkość pięciozłotówek. Zaczęłaś cicho chichrać pod nosem wpatrując się w chłopaka. On nadal oszołomiony siedział na łóżku, patrząc się w ciebie jakby przed nim stał anioł, bądź ktoś kto chce go rozczłonkować łyżeczką.

-Jeśli chłopaki wyszli gdzieś tylko dlatego, by wynająć osobę podobną do mojej [T.I.] to ich wykastruję. Jak coś to możesz już iść bo się nie nabiorę.- Wzruszył obojętnie ramionami z powrotem wtulając głowę w poduszkę w kształcie serduszka, którą dostał od ciebie na walentynki.

-YoonGi...- Westchnęłaś przewracając oczami. Min słysząc twój już praktycznie zapomniany przez niego głos drgnął i leniwie odwrócił się w twoją stronę.

-Nawet głosy macie podobne, jak oni cię znaleźli...

-To ja idioto... Wróciłam z USA! Myślałam, że będziesz tęsknił...- Zrobiłaś smutne oczka wpatrując się w oczy Sugi.

-Udowodnij...

-Mam ci opowiedzieć o tym jak Tae wepchnął cię do basenu a twoje kąpielówki zaczepiły się o coś i ze- Nie było ci dane dokończyć, ponieważ raper momentalnie wstał i cię przytulił.

-[T.I.] to ty!- Krzyknął szczęśliwy.- I miałaś nigdy nie wspominać o tamtym...- Zniżył głos a na jego policzkach pojawiły się niewielkie rumieńce.

-Mówiłam, że wrócę.

-A ja mówiłem, że będę czekał...- Szepnął wtulając się w ciebie.

[Time Skip]

Po długich rozmowach o wszystkim i niczym YoonGi zaproponował ci obejrzenie jakiegoś filmu. Z chęcią przystałaś na jego propozycje, bo w Ameryce praktycznie nie miałaś na to czasu.

Rozsiedliście się wygodnie na kanapie i włączyliście [ulubiony film (Napiszcie jaki i polećcie mi, oke?)]. Oglądałaś go już któryś raz z kolei, ale nigdy ci się nie znudził. Za każdym razem oglądasz go z tymi samymi emocjami co za pierwszym. W przerwach na reklamy (bo jakże by inaczej, reklamy życiem of kors) na przemian chodziłaś z Sugą po jedzenie, picie, przekąski, odebrać już 3 pizze itp. Nie obyło się bez śmiechów i żartowania z członków BTS. Min opowiedział ci o tym jak NamJoon dzięki swoim nadprzyrodzonym mocą dosłownie przepołowił telefon Jimina, a ten w akcie zemsty wyniósł śpiącego Mona i wrzucił go do basenu. Żałowałaś jedynie, że tyle cię ominęło, chodź było to tylko kilka miesięcy.

Po pewnym czasie usnęłaś w ramionach YoonGiego a ten zaniósł cię do swojego pokoju, otulił kołdrą i złożył delikatny pocałunek na twoim czole.

-Już nigdy nie pozwolę ci pojechać gdziekolwiek na tak długo. Nawet nie wiesz jak tęskniłem.

_________________________________

[OGŁOSZENIA PARAFIALNE]

Otóż na koncie DestroyMonster pojawiła się jeszcze jedna autorka!!!

Będzie się podpisywać TaeAlien lub coś innego jeszcze nie wiemy XD

Przyjmijcie ją ciepło :3

Bo dzięki temu, że będzie pisać tutaj ze mną Reakcje, Co wolisz i wszystkie moje książki z Kpopu będą aktualizowane o wiele szybciej, będzie więcej maratonów i pojawią się nowe książki z Paringami :3 Mejbi Vkook.

2.

Z czego mam napisać 3 rozdziały pod rząd? (W przypadku To Tylko Gra nie licząc prologu, który się pisze)

1. Sweets (VMon)

2. Więzienie (NamJin)

3. Wojsko (NamJin)

4. To Tylko Gra (NamJin, NamKook)

3.

Od teraz nie będziecie się nazywać Dzieci Destroy Monster! Będziecie Oreo Destroy Monster XDDD Bo Oreo to moja miłość <3 Kochajmy oreo i wszystkie możliwe ciasta <3

To do następnego! I od razu powiem kolejność reszty, za niedługo pojawi się Jin, później J-Hope a na końcu JungKook. Najprawdopodobniej jeszcze dziś :3 Bayu! ~DM und Alienek :3

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro