✄21✄ 7/7

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng


  Reakcja BTS gdy spędzacie razem miło dzień.  

Jungkook

Wracałaś właśnie ze szkoły, kiedy w twojej torbie zaczął wibrować telefon. W pośpiechu zaczęłaś przeszukiwać jej zawartość, ale po telefonie ani śladu. Zdesperowana postawiłaś ją na chodniku i zaczęłaś wyjmować po kolei wszystkie książki. W końcu na samym dnie, zobaczyłaś podświetlający się prostokąt. Wyjęłaś go z torby z zamiarem odebrania, lecz tuż przed wciśnięciem zielonej słuchawki, telefon ucichł a osoba która do ciebie dzwoniła, rozłączyła się. Z głośnym westchnięciem, weszłaś w spis połączeń i sprawdziłaś kto do ciebie dzwonił. Tym kimś okazał się twój chłopak, Jungkook. Postanowiłaś do niego oddzwonić.

-Hej, nie zdążyłam odebrać.. Coś się stało? 

-Cześć, nie nic się nie stało, no może oprócz tego, że Alien prawie przetrącił dostawcę pizzy patelnią.. ale o tym innym razem. Chciałem się tylko zapytać czy przyjdziesz do nas na imprezę, bo chłopaki organizują? 

-Jasne, czemu nie.. o której?

-O osiemnastej.

-Ok, to do później pa. 

Rozłączyłaś się i schowałaś telefon tym razem nie do środka, a do bocznej kieszeni. Kiedy byłaś w domu było dość wcześnie,  do wyjścia zostało ci około trzech godzin. Zeszłaś do kuchni i zrobiłaś sobie kanapki a do tego gorącą kawę, która od razu postawiła cię na nogi. Po skończonym posiłku postanowiłaś wybrać ubrania na dzisiejszy wieczór. Otworzyłaś swoją magiczną szafę i zaczęłaś przeglądać znajdujące się w niej rzeczy. Pół godziny później wreszcie zdecydowałaś się na rurki z dziurami i luźną bluzkę, sięgającą do pępka. Następnie zrobiłaś włosy i lekki makijaż. Gotowa zeszłaś do salonu i usiadłaś w fotelu, przeglądając portale społecznościowe. 

Nawet się nie zorientowałaś, kiedy wybiła godzina osiemnasta. W pośpiechu wybiegłaś z domu, zamykając uprzednio drzwi. Niestety, pech chciał żeby zaczął padać deszcz. Stwierdziłaś że zadzwonisz po któregoś z chłopaków, nie dość że całe starania żeby jakoś wyglądać, poszły by na marne to i tak byłaś już spóźniona. Po paru minutach od wykonania telefonu, pod dom podjechał Suga. Pośpiesznie wsiadłaś do samochodu, a parę minut później byliście już na miejscu. Już przed drzwiami dało się usłyszeć dudniącą muzykę. Kiedy weszłaś do środka, uderzyła w ciebie fala gorąca a piosenki dochodzące z salonu odbijały się echem od ścian. Gdy byłaś już w centrum zamieszania, podszedł do ciebie Kookie i mocno przytulił, a po chwili siedzieliście na kanapie popijając jakiś napój. Nagle na parkiecie znaleźli się chłopaki, Rap Mon i Hobi zaczęli wyginać ciało we wszystkie strony i zabawnie ruszać rękami, co przypominało trochę niedorozwiniętą ośmiornicę.  Razem z resztą wybuchliście głośnym śmiechem, po chwili do pokoju wszedł Tae niosący miskę z chipsami a zaraz za nim Jin z kamerą. 

-Wszystko uwiecznimy na tym nagraniu! 

Krzyknął Jin, próbując przekrzyczeć dudniącą muzykę. 

-Jestem za!

Odpowiedziałaś uśmiechając się, po chwili ktoś pociągnął cię za rękę. Tym kimś był Jeon, który zaprowadził cię na parkiet i zaczął kołysać się w rytm muzyki. Wszystko by było w najlepszym porządku, gdyby nie fakt że tuż nad waszymi głowami przeleciał kawałek pizzy. Spojrzałaś z lekkim zdziwieniem na Kooka a on na ciebie. Następnie obydwoje przekręciliście głowy w stronę, z której nadleciało skrzydlate jedzenie. Jimin właśnie się schylił, unikając kolejnego kawałka, którym celował w niego Tae. Wszystko stało się jasne, kiedy zobaczyłaś w rękach Chima telefon Alienka. Po chwili Yoongi podszedł do niego i zabrał pizze, twierdząc że szkoda jedzenia. Ponownie uśmiech zagościł na twojej twarzy, z nimi nigdy nie jest nudno. 

-Ludzie! Za pięć minut odpalamy fajerwerki, Potworek już czeka! 

J-Hope wybiegł machając do was ręką, żebyście się pospieszyli. Po minucie wszyscy byliście na balkonie i czekaliście na odpalenie. Hobi z Namjoonem podpalili wszystko na raz i oddalili się na bezpieczną odległość. 

-3, 2, 1 ! 

Po skończeniu odliczania, na niebie zagościły z głośnym świstem przeróżne kolorowe światełka. To było piękne. Poczułaś czyjeś ręce oplatające cię w pasie, po chwili Jungkook złożył delikatny ale czuły pocałunek na twoich ustach. Chciałaś aby ta chwila trwała wiecznie. 

                                                                     __________________________

To już druga moja praca, mam nadzieje że tak jak obiecałam wyszła lepiej c: Czekam na opinie. Do następnego! :3 

                                                                                                                                         TaeAlien~

                                                                 ____________________________

Witam wszystkich! To już ostatnia dłuższa reakcja. Teraz przychodzę z pytaniem (przerywając notke Alienkowi xD). Za niedługo stuknie nam 600 followów! Co wy na to by zrobić maraton z reakcji? Kto jest za niech napiszę w komentarzu! Albo gdziekolwiek! XD
Uwielbiam was i dziękuję z całego serduszka, że jesteście Bayu! ~DM

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro