Recenzja "Dziedziczka Egiptu" autorstwa Anidala_forever
Recenzja zrobiona przez Darkie1864

Przejęłam napisanie tej recenzji, bo koleżanka nie była w stanie. Pragnę zaznaczyć, że klimat historyczny to nie jest moja bajka. Nie przepadam za historią, bo według mnie jest ona nudna. Jednak postaram się spojrzeć na całość jakbym na co dzień czytała książki historyczne.

A więc zacznijmy od tego, że zarówno Prolog jak i Rozdział 1 opisuje problem związany z panowanie w Królestwie. Wiadomo, że w tamtych czasach ten problem był praktycznie na porządku dziennym. Tutaj poznajemy dość młodą jak na swoje stanowisko, powiedzmy władczynie, która ma zaledwie 15 lat. Pochowała swoje dziecko, a później jej mąż, król, zmarł. Posiada jeszcze jedno dziecko, córkę, która jest jej oczkiem w głowie.

Pisząc recenzję nie mogę być stronnicza jeśli chodzi o fabułę. Więc spójrzmy na całość z dwóch perspektyw. Pierwsza jest taka, że osoby kochające fantasy i istoty nadprzyrodzone czyli ja, uznam taką książkę za nudną. Ponieważ to nie jest mój klimat i gdy tylko ujrzałabym, że jest historyczna, nawet nie czytałabym opisu. A teraz oceńmy fabułę z perspektywy osoby, która uwielbia takie klimaty. Fabuła jest ciekawa i wciągająca. Nie wiadomo co się dalej stanie, bo kwestia oraz sytuacja tronu i władzy zmienia się w zależności od tego jak wiatr zawieje, więc jest ciekawa. Za fabułę dostajesz 10/10.

Drugi element, błędy. Nie będę tutaj opisywać dwóch perspektyw, bo nie ma to najmniejszego sensu. Wracając do błędów, nie ma ich. Książka jest bezbłędnie napisana. Interpunkcja i ortografia jest w stu procentach idealna, a szyki zdań i język, w jakim jest pisana opowieść jest cudowna. Także za błędy dostajesz 10/10, gratulacje, bo nie mam do czego się doczepić.

Kolejny, a zarazem ostatni element, który jest bardzo ważny w każdej książce to opisy, dialogi i bohaterowie.

Zacznijmy od opisów. Powiem szczerze, że nie spodziewałam się tak barwnych opisów. Czytałam już na Wattpadzie książki historyczne i jeśli chodzi o opisy, czy język pisma, porażka. Natomiast tutaj widać, że odrobiłeś swoją pracę domową, zbadałeś terminologię, zasady i obyczaje jak na tamte czasy, a przede wszystkim kto jaką sprawuje władzę i od czego jest, co jest niezmiernie ważne w książkach o tematyce historycznej. 10/10 😍

Dalej, dialogi. Nie mam do czego się doczepić, bo tak jak powinny być napisane dialogi, idealnie to odzwierciedliłeś. Są fajnie rozbudowane, płynne, a nie sztywne i nudne. No i przede wszystkim w dialogach zachowana jest tak zwana terminologia "królewska i nadworna" co bardzo mi się podoba. Tak samo jak w opisach 10/10.

No i przechodzimy do bohaterów. Jeśli opisujemy coś z perspektywy danej osoby, bez względu na to czy piszemy w narracji pierwszoosobowej czy trzecioosobowej, wszędzie, dosłownie wszędzie powinny być zawarte myśli, uczucia i poglądy danego bohatera na przykład na kwestię śmierci. Czytając, powinniśmy poczuć duszę bohatera. Tutaj jest to zrobione dobrze, aczkolwiek ja bym trochę nad tym popracowała, bo dzięki właśnie uczuciom, emocjom i myślom, przedstawionym w powieści, jesteśmy w stanie wejść w ciało tego bohatera i wszystko przeżywać razem z nim. Tutaj daję 9/10, bo nie jest zrobione źle, ale w niektórych miejscach aż się prosi by to rozbudować.

Ogólna ocena, podkreślając, że piszę to z perspektywy osoby, która uwielbia książki historyczne, jest to cudowna pozycja, bezbłędna. Jest napisana lekkim stylem, dzięki czemu przyjemnie się czyta. Dlatego podsumowując 10/10 kochany ❤️❤️❤️

Serdecznie zapraszam do czytania, bo naprawdę warto. Mimo, że to nie są, że tak powiem, moje klimaty, podobała mi się 😊