Light me up - Rozpal mnie" autorstwa LexyWish - hoolywaater

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Recenzja książki "Light me up - Rozpal mnie" autorstwa LexyWish to zdecydowanie jedna z tych powieści, którą poleciłabym bez wyrzutów sumienia każdemu, kto tylko lubi gatunek fantasy. Podeszłam do niej sceptycznie, tyle się naoglądałam i naczytałam o wampirach, że nie sądziłam, że cokolwiek może mnie zdziwić. A jednak! Myliłam się i nie boję się do tego przyznać!

LexyWish ma naprawdę przyjemny styl pisania, a co najważniejsze, nie popełnia masy błędów. Czyta się płynnie, nie zwracając nawet uwagi na ilość słów czy upływający czas. Z każdym kończącym się rozdziałem, miałam niedosyt i tylko patrzyłam czy jeszcze jakieś rozdziały się zostały, czy niestety muszę czekać na więcej. Dosłownie traktowałam tę powieść jak narkotyk, co z jednej strony było złe, ponieważ zdecydowanie się uzależniłam, a z drugiej strony, działało na mnie leczniczo, a chyba o to chodzi, nie? 🤭

Co do bohaterów... Chyba nie muszę wam tłumaczyć, jak bardzo ich uwielbiam? Lexy to kobieta, z którą zdecydowanie bym się dogadała! Inteligentna, zadziorna, nie bojąca się wyrażać swojego zdania oraz okazywać niezadowolenia. Wiem, że autorka twierdziła, że niektórzy mogą ją za to znienawidzić, ale ja zdecydowanie ją pokochałam i dałabym sobie za nią uciąć rękę!

Alexander jest miłą odmianą od wiecznych badboy'ów, którzy dbają tylko o siebie i magicznie zmieniają się po poznaniu głównej bohaterki, w przytulaśne miśki. W życiu nie spodziewałabym się, że spodoba mi się połączenie wampira oraz nieśmiałości, a oto jestem!

Co jest ogromnym plusem, nie ma żadnych luk. Wszystko jest dopracowane na ostatni guzik, historia jest przemyślana oraz widać, że autorka kocha pisać tę powieść. Bo nie ma nic gorszego, jak autorka męczy się podczas pisania. Wtedy automatycznie i czytelnicy mają dość. Co dla mnie jest też ważne, jak i pewnie dla większości z was, LexyWish odpisuje na komentarze i nie boi się wdać w dyskusję.

Nienawidzę też, gdy bohaterowie są takimi mimozami, które nie radzą sobie z przeciwnościami losu, kuszą go, a później płaczą, ponieważ robi się trudno. Tutaj czegoś takiego nie ma! Co prawda powieść wciąż jest w fazie kontynuacji, ale jestem pewna, że z każdym rozdziałem stanie się tylko coraz lepsza i nie obniży swojego wysokiego poziomu. Akcja dzieje się wolno, nie ma tak, że już w pierwszym rozdziale pojawia się miłość pomiędzy głównymi bohaterami.

Ogromnym plusem, który dodaje piękności oraz oryginalności, są karty graficzne dostępne w każdym rozdziale oraz muzyka. Nie wspomnę już, że okładka jest tak barwna oraz ciekawa, że od razu rzuca się w oczy i zachęca do zajrzenia. Opis także został przemyślany i to właśnie on przyciągnął mnie do historii, a tekst sprawił, że zostałam.

Nie mogę nie wspomnieć także o opisach, które są na najwyższym poziomie. Nie ma za dużo, ani za mało, a w sam raz. Z łatwością można wyobrazić sobie postacie czy miejsca, które chce nam zobrazować autorka. Czasami aż miałam wrażenie, że byłam tam z nimi i przeżywałam to wszystko, co bohaterzy 😊

Historia nie raz sprawiała, że byłam zaskoczona, a to rzadko się zdarza. Zazwyczaj już po pewnym czasie umiem z łatwością przewidzieć to, co się dalej wydarzy, a tutaj było zupełnie inaczej. Alec tym bardziej sprawiał, że kiedy miałam wrażenie, że już go rozumiem, nagle działo się coś, co zmieniło moje spojrzenie na niego.

Podsumowując, polecam powieść, jak i autorkę, ponieważ czytałam początek jej drugiego dzieła i także zapowiadało się ciekawie. Osobiście, choć jestem wybredna, nie znalazłam niczego, do czego mogłabym się przyczepić. Może wam się udało lub uda?

Recenzję napisała hoolywaater.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro