☆☆☆☆☆
-Dobra teraz się trzymaj !"
-,,Oki!"
Czerwony samochód zaczął przyspieszać coraz bardziej....
Po chwili nawet nie wiadomo kiedy....
Auto zatrzymało się a przed sobą Winnie widziała ogromny mur złomowiska .
-,,To tutaj." - uśmiechnął się-,, No dalej wchodź "
Po chwili byli już w środku . Doszli do centrum fixita ....a tam czekali już wszyscy ....chyba nie byli zbytnio zadowoleni.
-,,Hej Bee 😁"
-Sideswipe! Ile można na Ciebie czekać...." -zrobił przerażoną minę .-,, Czemu wziąłeś że sobą człowieka!?:
-,,No tak....jakoś wyszło:) "
-Sideswipe!!!"
-,,No co ?! A miałem ją tam zostawić?! W lesie gdzie mogą być groźne decepticony? Przecież my bronimy ludzi :)"- dodał cwaniacko.
-,,No już dobra "
-Bee ja mogę ją z tą wykurzyć !" - przebiegł grimlock.
Winnie schowała się za nogą Sideswipe'a.
- Co?! Nie! Bee!"
-,,Spokojnie Grimlock . To nie będzie potrzebne ."
-,,Hej ...jak masz na imię?"- powiedział Bee uśmiechając się .
-,,Jestem Winchester "
-,,Ja jestem Bumblebee..tam jest Strongarm ...tam Drift...tamten to Fixit a ten to Grimlock ...a i jeszcze Sideswipe ....ale to zdążyłaś już poznać "
-Sideswipe przewrócił oczami .
-,,Hej jestem Russell!"- nagle pobiegł do niej chłopak. -,,A to mój tata"
- Denny....witaj :) jak chcesz to możemy cię tu chwilę przetrzymać "
-Strongarm zabierz ją że sobą ....ja pogadam z Sideswipe'em ."
...
☆
DZIĘKUJĘ ŻE TO CZYTASZ ♡
WIELE TO DLA MNIE ZNACZY ◇
CRAZY☆
TACOKOCHASIDESWIPEA ☆
☆
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro