Willy zamieszkał u Billa i Mabel. Dobrze się że sobą dogadują, nawet pomimo cichej natury chłopaka. Victor szybko wrócił do dawnej formy, u niego niewiele się zmieniło. Rada to nudna instytucja. Pomimo wysiłków Killa i innych strażników nie udało się odnaleźć zamachowca. Victor planuję ponowny zlot, ale tym razem bez głupich pomysłów (Ta jasne, narrator ściemnia!). Przez następne kilka tygodni wszyscy żyli spokojnie, zwłaszcza Will oraz jego spodziewając się dziecka żona.

Ale to miało się wkrótce zmienić za sprawą pewnej tajemniczej postaci...

Już wkrótce Akt Drugi...

Will szykuj się!