✨️Bal✨️

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Dzisiaj dziećmi zajmie się Lisi. Mam randkę z Adrienem😝.Ubrałam sie w białą sukienkę do połowy uda, czarną kurtkę, buty w tym samym kolorze i różową torebkę oraz pomalowałam się.

Adrien też ubrał się szykownie.Wyszliśmy o 18:00 i pojechaliśmy samochodem Adriena do restauracji.Wyglądała bardzo ładnie. Od razu przyszła kelnerka i zaprowadziła nas do naszego stolika... Kiedy już się zdecydowaliśmy zapytała nas o zamówienie . Było przeeeepyszne😋
Adrien powiedział, że on zapłaci.  Zastanowiłam się czy tak powinno być, ale on przyłożył kartę do terminalu i już się zbieraliśmy.

Następnie pojechaliśmy do klubu. Świetnie się bawiłam, naprawdę cudownie...!
Nagle jak Adrien poszedł po drinki  zauważyłam jakichś gości zbliżających się, a na czele jakaś dziewczyna. Nie długo mi zajęło, żeby rozpoznać w niej 𝑊𝐼𝑁𝑇𝐸𝑅!!!.Już ci goście mieli mnie zabrać, ale kopnęłam jednego w krocze, a drugiego z liścia, a wtedy Winter powiedziała: zapłacisz za to Hailie Monet, ty albo ktoś inny... Chciałam coś powiedzieć, ale przyszedł Adrien, złapał mnie za ręke i pobiegliśmy do samochodu. W samochodzie zapytał -co to było?
-n-nie wiem.
-no to wracamy.
-P-powiedziała, że za to zapłacę albo ktoś inny...
-jak to ktoś inny!?
-n-nie-w-wiem
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Hejka! sorki że taki krótki, następny postaram się, żeby był dłuższy, ale będzie drama... 。:.゚ヽ(。◕‿◕。)ノ゚.:。+゚M̆̈ĭ̈łĕ̈ğ̈ŏ̈ c̆̈z̆̈y̆̈t̆̈ă̈n̆̈ĭ̈ă̈😗

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro