*[skip time miesiąc jest wrzesień lecą do disneylendu z całą rodziną

****

Była 6:00 spakowałam jedną dużą walizkę i jeden kuferek na makijaż całość wyglądała tak

A na siebie założyłam czerwony top i niebieskie jeansy włosy związałam zieloną klamrą wyglądało tak:

Zrobiłam tosty z avocado zeszły dzieci Ashley bardzo szczęśliwa bo to ona wybrała disneyland jest wielką fanką księżniczek z disney więc uznaliśmy z Adrienem że to dobra nagroda za porwanie.Walizki odstawiliśmy pod dżwi i zjedliśmy tosty.Pojechaliśmy do lotniska i włożyli nam waliski do śrotka położyłam się na łużko adrien został z dziećmi w salonie oglondali coś . Ja sama się położyłam spać... Obudziłam się przy lądowaniu wstałam poszłam do Adriena ,Ashley skakała z radośći Nico terz był szczęśliwy. Przypomniałam sobię że nie długo mam urodziny i mogę zacząć planować . gdy wyszliśmy czekali na nas chłopaki, Maya,monty i Lissi . Ashley pobiegła do Kelly. jechaliśmy dłuuugo wypożyczonym autem aż w końcu byliśmy pod hotelem weszliśmy do hotelu czekał na nas welkome drink w postaci lemoniady miła pani za ladą dała nam karte ktura miała otwierać pokuj . dostaliśmy pokuj nr 634 .tak wyglądał:

Rozpakowaliśmy się i poszliśmy zjeść kolację.

☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆
𝕙𝕖𝕛!𝕟𝕒𝕣𝕒𝕫𝕚𝕖 𝕓𝕖̨𝕕𝕫𝕚𝕖 𝕥𝕒𝕜 𝕤𝕡𝕠𝕜𝕠𝕛𝕟𝕚𝕖 𝕚 𝕔𝕚𝕖𝕤𝕫𝕖̨ 𝕤𝕚𝕖̨ 𝕫̇𝕖 𝕨𝕒𝕞 𝕤𝕚𝕖̨ 𝕡𝕠𝕕𝕠𝕓𝕒 𝕞𝕠𝕛𝕒 𝕠𝕡𝕠𝕨𝕚𝕖𝕤́𝕔́ლ (╹◡╹ლ)

202𝐬ł𝐨𝐰𝐚
𝐎𝐜𝐞𝐧𝐤𝐚>
𝐎𝐩𝐢𝐧𝐢𝐚>
𝐩𝐫𝐨𝐬𝐳𝐞 𝐤𝐨𝐦𝐞𝐧𝐭𝐮𝐣𝐜𝐢𝐞̨

𝐁𝐚𝐣𝐣𝐣𝐣𝐣𝐣𝐣𝐣