☾*̥˚*o1

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Hailie: Matko Boska, Jezus, Maria, Boże Święty co tak jebło!?

Shane: To tylko Dylan się ze schodów wyjebał.

Vincent: Halie, Shane, słownictwo.

Will: Dylan wszystko dobrze?

Dylan: Troszkę mnie łeb boli.

Hailie: Przynajmniej wiesz teraz jak się czuł Jason.

Dylan: Ha, ha. Naprawdę bardzo śmieszne.

Tony: No wiem. Upadłeś na łeb XD

Dylan: Jeb się. Przynajmniej to nie ja spadłem z drzewa.

Vincent: Dylan, słownictwo.

Dylan: Ok.

Hailie: Ej, a to my dziś oglądamy Krainę Lodu Shane?

Shane: Tak! 

Tony: Mrozisz Shane.

Shane: A ty srasz, i co teraz?

Vincent: Shane.

Shane: Dobra, sorry Vince.

Hailie: Ktoś jeszcze chce dołączyć?

Will: Ja z chęcią malutka.

Tony: A będzie piwko?

Vincent: Tony, do biblioteki.

Tony: No dobra, przepraszam...

Vincent: Ja już powiedziałem. Czekam na ciebie.

Dylan: Powodzenia.

Shane: Załatwimy ci grób.

Hailie: Co będzie na nim napisane?

Shane: "Zginął walcząc o piwo".

Halie: Więc Tony i Vince nie idą z nami. A ty Dylan?

Dylan: A będzie piosenka "Mam tę moc"?

Hailie: Będzie.

Dylan: Idę.

Hailie: To do zobaczenia na dole za 10 minut!



Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro