A co jeśli to sen...
Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng
Brakuje mi nathana jako osoby często z nim rozmawiam ale chciałabym także zobaczyć jego uśmiech... przytulić go....
Minęły dwa tygodnie od tamtego spotkania.
Umówiłam się z emily że najbliższe spotkanie będzie w urodziny nathana.
Czyli w styczniu a jest Listopad, czyli jeszcze trochę....
A co jeśli jest październik i to jest sen...
Bardzo długi sen...
I może Nathan żyje...
Jeśli to naprawdę sen?.....
Strasznie krótki rozdział bo nie mam pomysłów.
Jeśli ktoś by miał pomysł to niech pisze.
Wszystkie pomysły są dobre.
I w 98% użyje tych pomysłów.
I dziękuję bardzo bardzo bardzo wszystkim za 11tyś wyświetleń.
Pomysły------->
Papa<3
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro