Los, cebula i krokodyle łzy

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng


Witajcie.

Dlaczego taki tytuł spytacie?

Nie, jakoś nie przepadam za zespołem Coma, lubię tylko kilka piosenek.

Po prostu ostatnio męczy mnie dołujący nastrój i artblock. Jest on strasznie irytujący, szczególnie, gdy chcę coś stworzyć, ale to nie wychodzi :c 

Dzisiaj powstały te dwa rysuneczki. 

Jestem dumna z tego chłopczyka, nawet mi się podoba.

Ostatnio strasznie dokucza mi samotność. Nie mam nawet z kim pogadać. Nudzę się, nie ma osoby, która będzie rozumiała moje dziwne poczucie humoru, zafascynowanie rzeczami nienormalnymi, specyficznymi, miłością do shipów i seriali. Powiem wam jedno, życie jest do dupy. Nie umiem poznawać ludzi, ani się z nimi zaznajamiać. Ech bycie człowiekiem ssie. Dlaczego nie mogę zostać moim kotem? 

A pro po kotów.

Kotek z jęzorkiem, lisek i pieski. Jedyne rzeczy, na które było mnie dzisiaj stać. 

To na tyle dziś. 

Nie wiem kiedy następny rozdział, musicie wykazać się cierpliwością.


Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro