Długa Opowieść?~ ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng
A oto ponownie ja~ Miło się to gówno na nowo pisze. Więc miłego ofiarki moje~
Jeff: O tak melanż!
Kuri: Ale Jeffa wyrzucamy w tedy z rezydencji
Jeff: Co? Cze-
Kuri: *jeb Jeffa na zewnątrz* No to można się bawić!
Slendy: Eh. Niech Ci będzie. Ale w święta nie możesz
Hoodie: A odczepisz się?
Toby: Dzięki *zaczyna jeść* Chwila. Zrobiłaś mi gofry to masz jednego *podaje gofra*
Off: A obchodzi Cie to?~
Kuri: *psika Offa wodą* Nie wolno.
Jane: Nie wiem. Po prostu chodzisz? Nie znam się
Kuri: A tu i tam. Dom wzywał. Na prawdę taki bałagan mimo, że nikt już tam nie żyje. Ale jak widzisz wróciłem
No to koniec. Krótkie bo krótkie ale jest. Do następnego!~
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro