Howdy ofiarki~ Dzisiaj wraca duet z Surą~

Kuri: No dobra. Dzisiaj RwR z Tobą

Jeff: *wyciąga swoje noże* A teraz? :>

Masky: I chuj

Toby: Gofry życiem :3

Jane: *pokazuje okejke*

Sura: Kuri >:c *jeb go lekko w łeb*
Kuri: Ej..
Sura: Kuri, nie wolno, wystarczy jeden taki pojeb Off >:c
Kuri: Grr...

Kuri: Może jakaś nagroda za to?~
Sura: Nie. >:c
Kuri: I już mi wszystko psuje....

Sally: W księżniczki!

Jeff: Spoko

Kuri: Nie

Jeff: *podnosi go i jeb ten się pali*

Kuri: Ty kurwo >:c

Masky: Dobra. Pomogę

Kuri: No to mogę Ci wytłumaczyć jak chcesz~
Sura: *wtrąca się ignorując kuriego* Boku no pico nie jest takie zjebane, sstara oglądałam to w jeden dzień .-. bywają gorsze hentaice

Hoodie: Też. Ale jeszcze ktoś nie toleruje ogólnie wody
Kuri: Zamknij mordę
Sura: Ty weź tą wodę odstaw

E.J: Chciałem wymienić nerkę Jeffa ale nikt nie chciał

Kuri: To się mnie nie bój i chodź na "zabawę"~
Sura: Jak ja ci dam zabawę to się z dupy nie podniesiesz przez miesiąc
Kuri: Raczej ty się nie podnieszesz~
Sura: ..... *achievement get! wypierdalaj*

Off: Wiem ale nie powiem

Hoodie: Mogę pomóc

Toby: Czasem tak bywa *je gofry*

Slender: I dobrze

Kuri: Dobrze ale nie za darmo~
Sura: 4 złote za puszkę, masz tyle? *staje obok kuriego z niepokojącym spokojem*
Kuri: Ja nie sprzedaje za pieniądze Sura...
Sura: *patrzy na niego* to niby za co? >;c
Kuri: Dowiesz się jak kupisz~
Sura: >-> *jeb go lekko z biodra i odchodzi*
Kuri: Czyli chcesz~ *idzie za nią*
Sura: nie chce >-> *wyciąga scyzoryk*

No i koniec. Do następnego!