Wielki Powrót (͡° ͜ʖ ͡°)
Witam was moi popierdoleńcy kochani XP No to czas lecieć XD
Masky&Toby: Sory ale... Nie!
Kuri: Oni już tacy są
Kuri: Ale inni w rezydencji ją chcą mordować
Nina: Że co kurwa?
Liu: Emm....
Jeff: Pojebało?
Kuri: Jeff...
Jeff: Dobra dobra! *biegnie przebrać się za Offa*
Candy: Dobra ale potem zrobisz mi dobrze (͡° ͜ʖ ͡°) *tańczy makarenę*
Jane: Mi pasuje *je czekolade*
Masky: No dobra. Masz *daje sernik*
Kuri: Grzeczna maska ^^ xD
Nina: Sama jesteś kurwą i to puszczalską!
Wszyscy: I tak gorzej jest z Kurim
Kuri: No co? (͡° ͜ʖ ͡°)
Ben: To jest nie logiczne kurde
Hoodie: Dobra *udaje leżak*
Off: Pomimo, że to jest oprogramowanie to z przyjemnością -*gwałci komputer który ma Windows XP*
Slender: Serio?
Kuri: Nom :3
Slender: Ehh... AVE NALEŚNIKI Z MAJONEZEM!
Jeff: Co kurwa? *mówi w stroju Offa*
Kuri: Słyszałeś ^^
Jeff: Eh... *idzie się przebrać*
Off: Prowokujesz (͡° ͜ʖ ͡°)
Candy: W sumie nic XP
Toby: Nie pamiętam... Zemdlałem z przejedzienia...
BP: Oczywiście ale wygram
Jane: Dobra
-chwilę potem-
Jeff: Moje piękne włosy!
Slender: Odżywka na włosy działa! Jej!
Sally: Nie wiem i dziękuję Ci :3 *robi słodką minę*
Kuri: Mam dwie. Toby i Zero
Off: Hehe~ (͡° ͜ʖ ͡°)
Masky: Ał kurwa!
Kuri: Wybacz ale wtedy zginęło. Sorka
Hoodie: Chujowo. Co 20 minut się biją. Nie mogę nawet spokojnie puść do toalety
E.J: A czemu miałem nie próbować?
Clockwork: Bo co?
Kuri: Kara będzie (͡° ͜ʖ ͡°)
Sally: Tak! ^^
Jeff: Wydaje Ci się bo tak bardzo mnie kochasz
*wszyscy z wyzwania na śpiewanie zaśpiewali bezbłędnie prucz Jeff'a który mruczył coś pod nosem xD*
Sally: Dobrze *idzie się przebrać*
Kuri: Żeby dziecko ośmieszać. Nie ładnie...
Off: Chyba wystarczy, że ma moja spuściznę (͡° ͜ʖ ͡°)
Nina: Co kurwa?
Jeff: Policja zawsze zabiera mnie a ją wypuszczają...
Toby: Nie mam mowy! *wpierdala gofry*
Masky: Wal się *wpierdala sernik siedząc obok Toby'ego*
Slender: Co te dzieci mają w głowie *załamuje się*
Jane: Będzie niedługo w jakimś rozjebie!
Clockwork: Dobra
Toby: Nie!
Kuri: He he (͡° ͜ʖ ͡°)
Ben: Ehh... *wykonuje zadanie iłapie go policja*
Kuri: To ja tu decyduje kto będzie przyjęty i.... Witam Cię w nowym domu (͡° ͜ʖ ͡°)
K
uri: No witam *wylewa herbatę na Angel*
Candy: Aaaa! Kurwa boli!
Nina: To co słyszałaś dziwko
Sally: Lubię wszystkich ^^
Masky: AA! *robi uniki*
Jeff: Nie ma za co niunia
Toby: Emm....
Ben: Gofry są super ale wolę konsole
L.J: A ty suką
Clockwork: Wal się! *unik*
Jane: Dziękować
Zalgo: Chętnie poznam (͡° ͜ʖ ͡°)
Kuri: Hehe (͡° ͜ʖ ͡°)
No to już koniec i proszę o pytania i wyzwania od was do następnej części rozjebu. No to kończymy a ja pozdrawiam wszystkie czytelniczki (͡° ͜ʖ ͡°)
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro