Wow...

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Howdy ofiarki~ Znowu mnie trochę nie było ale ktoś mnie zmusił -,-
No więc lecimy~

Kuri: To miło

Slendy: Dziwne to po prostu

Kuri: Mhm~



Sally: Tak! ^^

Masky: A zamknij mordę..

Kuri: Miło słyszeć



Kuri: Pamiętam kicia

Jeff: Napierdala co noc...
Toby: I nie da się z nim żyć...
Kuri: Jebani zdrajcy! Ja wam dałem wszystko i tak się odwdzięczacie?!

Mam nadzieję, że miło się czytało. To do następnego!

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro